Karp... jesiotr, sum i szczupak
Wędkarze startujący w konkursie złapali przez dwa dni blisko pół tony ryb, po zmierzeniu i zważeniu wypuszczali je na wolność. Gospodynie z okolicznych miejscowości sprzedawały zbierane w tamtejszych lasach grzyby i ciasta zrobione specjalnie na tę okazję. Wielką atrakcją (nie tylko dla dzieci) były pokazy sokolnicze. Ptaki przywiezione przez specjalistów wzbijały się w niebo, kołowały i... wracały do swoich właścicieli.
Nawet sokół wędrowny nigdzie nie wywędrował tylko pilnie słuchał swojego instruktora. O edukację najmłodszych zadbali leśnicy, dzieci oglądały obrazki i zgadywały jakie są na nich zwierzęta, w nagrodę dostawały kalendarze i sadzonki świerka lub sosny. Rano nad Żmigrodem padał deszcz i wszystko wyglądało źle, ale koło południa pogoda poszła po rozum do głowy i się poprawiła. Chwilami nawet świeciło słońce i było w zgodzie z zespołami które ze sceny wyśpiewywały utwory rodem z Jamajki. Do Rudy Żmigrodzkiej przyjechał też czerwony Żuk ... i to nie byle jaki.
18-letni pojazd z napisem Żmigród wziął udział w tegorocznej edycji rajdu Złombol. Trasę z Katowic do Nordkapp (w obie strony około 7 tysięcy kilometrów) pokonało w sumie ponad sto wiekowych pojazdów. Dochód z akcji został przekazany na wsparcie domów dziecka.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.