Wyłapują wraki na autostradzie A4

Do tej pory inspektorzy sprawdzili 23 pojazdy. 15 z nich było w złym stanie technicznym. Cztery natychmiast skierowano do serwisów.

Niezwykłą bezmyślnością wykazał się się właściciel ciężarówki, który gwoździem zabezpieczył drążek kierowniczy przed wysunięciem. Hamulce na trzeciej i czwartej osi nie istniały, a różnica w sile hamowania wynosiła ponad 86 proc.

"Jak się okazało, aż sześć opon na kołach bliźniaczych kontrolowanego pojazdu była w fatalnym stanie nie nadającym się do dalszej eksploatacji. Długą listę usterek kończy pęknięty resor ostatniej osi pojazdu. Pojazd został skierowany do warsztatu z zakazem wykonywania dalszych przewozów"

I jeszcze jeden przykład - ciężarówka z przyczepą. Tu znaleziono m.in.:

"(...) duże wycieki płynów eksploatacyjnych, urwaną śrubę przedniego koła z prawej strony i zużyty bieżnik opon prawie na wszystkich kołach"

Resztę, m.in. kompletnie łyse opony, zobaczycie na zdjęciach poniżej: