DRJ: Pęgów na truskawkowo

Małgorzata Majeran-Kokott | Utworzono: 2013-07-20 21:32 | Zmodyfikowano: 2014-05-01 00:12
DRJ: Pęgów na truskawkowo - fot. Anna Skupień
fot. Anna Skupień

20 lipca w najpiękniejszej, truskawkowej wsi Dolnego Śląska, w Pęgowie, wystąpili artyści z powiatu trzebnickiego. Od południa prezentowały się zespoły dziecięce, zespoły ludowe Dyszel oraz Malwy, Dorota Osińska a wieczorem Ewelina Lisowska, Tomasz Kowal Kowalski wraz z zespołem. Oprócz muzyki było też coś dla ciała.

Regionalne potrawy, ciasta z truskawkami i oczywiście sok jabłkowy z trzebnickich jabłek. Regionalne stoiska to także lokalne wyroby rękodzieła i rzemiosła.


Komentarze (3)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Monika2013-08-02 22:22:44 z adresu IP: (79.186.xxx.xxx)
Nic wartego uwagi.Jest wiele ciekawszych wiosek,które nie muszą być sztuczną na siłę atrakcją napędzaną reklamą i promocją UM tego województwa.
~Jazzby2013-07-26 21:12:59 z adresu IP: (94.42.xxx.xxx)
Pomijając ostre sformułowania Bogumiły, w części zgadzam się z tą opinią. Często słucham na entenie szumnych zapowiedzi o "super imprezach", jednak na miejscu okazuje się, że zachęta była na wyrost. W imprezę wprawdzie lokalna społeczność wkłada dużo serca, jednak rozczarowanie zostaje. Magia radia pryska. Barwne opisy redaktorów bledną. Pozostaje niesmak.
~Bogumiła2013-07-20 23:57:30 z adresu IP: (83.21.xxx.xxx)
tak się złożyło że wracając z Milicza odwiedziliśmy Pęgów idąc za Państwa sugestią i wielka siara. Chciałam kupić kawałek pieczonego świniaka ale pani sołtysowa zarządziła że to tylko dla vipów więc mogła go piec na boku a nie pokazywać ludziom którzy tak jak ja nie dostąpili zaszczytu i kto tu świnia ??????? Natomiast w Kunicach wygoniły nas śmierdzące kible bez środków neutralizujących zapach Pan w radiu pięknie mówił o imprezie ale na przyszłość proszę nie firmować nie dogranych imprez bo wstyd kible śmierdzące stały naprzeciw stoiSka z konsumpcją .Ciekawe czy Pani redaktor choć to zauważyła bo chyba jednak nie poczuła . NIE FIRMUJCIE PROSTACTWA A PRZYNAJMIEJ JEŚLI WYSYŁACIE GDZIEŚ LUDZI TO TRZEBA MIEĆ WIEDZĘ JAK TAM JEST. BYLIŚMY 5 MINUT BO NAS SMRÓD WYGONIŁ ALE KASY 30 ZŁ NIE ODDALI .WSTYD PROSZĘ PAŃSTWA A PÓŁ DNIA SŁUCHALIŚMY WASZEJ REKLAMY .Nie pozostawię tych dwóch spraw bez echa bo jak się coś mówi szczególnie do tak wielkiej publiczności to odpowiedzialność jest wspólna