Zderzenie tramwajów (Zdjęcia)
Po czołowym zderzeniu dwóch tramwajów rannych jest 25 osób. Większość z nich odwożona jest karetkami do szpitali.
Do wypadku doszło na skrzyżowaniu ulic Sienkiewicza i Piastowskiej. Zderzyły się dwie zerówki. Dlaczego? Nie wiadomo, bo w tym miejscu tramwaje powinny minąć się bezkolizyjnie. Jednak zerówka jadąca od strony pl. Grunwaldzkiego z niewiadomych przyczyn skręciła w Sienkiewicza i wjechała prosto na pojazd jadący w przeciwnym kierunku.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że na krzyżówce nie zadziałał zwrotnica. Czy tak stało się rzeczywiście, dowiemy się dopiero z raportu komisji wypadkowej.
Jak zapewnia Agnieszka Korzeniowska z wrocławskiego MPK obie motornicze wysiadły o własnych siłach. Rannych w sumie zostało 25 osób. Większość z nich ma ogólne potłuczenia. jedna osoba doznała urazu kręgosłupa.
Służbom udało się usunąć z torowiska uszkodzone po wypadku tramwaje. Przywrócono ruch.
Świadkowie zdarzenia mówią Radiu Wrocław, że zderzenie wyglądało naprawdę dramatycznie.
Mówią też, że większość pasażerów wysiadała sama, ale byli też tacy, którym trzeba było pomóc.
- Wiadomo, że oba tramwaje prowadziły kobiety - trudno na razie mówić co się stało - wyjaśnia Agnieszka Korzeniowska z MPK.
Wrocławskie MPK wystosowało również specjalne oświadczenie:
- W związku z wypadkiem, do jakiego doszło w dzisiaj na skrzyżowaniu ulic: Piastowska/Sienkiewicza z udziałem tramwajów linii OL i OP, spółka MPK powołała komisję do zbadania okoliczności tego zdarzenia. Z uwagi na to, iż w wypadku ucierpiało więcej, niż 9 osób, sprawą tą zajmie się prokuratura. Wszelkie materiały związane ze zdarzeniem i wnioski komisji badającej sprawę w MPK, zostaną w pierwszej kolejności przekazane prokuraturze, która to ostatecznie ustali przyczyny zdarzenia. W związku z tym MPK nie może i nie będzie wypowiadać się na temat przyczyn wypadku do czasu przedstawienia przez prokuraturę jej oficjalnego stanowiska w tej sprawie.
MPK pragnie przekazać wszystkim poszkodowanym w wypadku życzenia szybkiego powrotu do zdrowia.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.