Politechnika na torze! (Zobacz zdjęcia)

RT03, bo o nim mowa, jest lżejszy od swojego poprzednika. Studenci Politechniki zrezygnowali w nim z ramy stalowej oraz poszycia na rzecz skorupowej kompozytowej konstrukcji nośnej z włókna węglowego nazywanej w motorsporcie "monocoque".

- Zmieniliśmy również silnik z czterocylindrowej jednostki Hondy 600 CBR na rzecz lżejszego jednocylindrowego silnika KTM 450 sx. Do tego silnika zamontowaliśmy turbosprężarkę, aby uzyskać podobną moc do silnika Hondy - tłumaczy Łukasz Horanin z PWR Racing Team.

Również zawieszenie zostało znacznie odchudzone. I choć zmiany te spowodowały kolejne testy całej konstrukcji to teraz powinno być już z górki.

- Lżejsze i delikatniejsze elementy to również mniej niezawodne elementy, dlatego też nie udało nam się w minionym sezonie wykorzystać 100% potencjału naszej nowej konstrukcji nośnej oraz silnika. Z tego powodu podjęliśmy decyzje o modyfikacji RT03 i ponowny start w zawodach tą samą konstrukcją - mówi Horanin.

Testy bolidu już za kilka tygodni.

- Stanie się to w maju. Najprawdopodobniej na torze Redeco we Wrocławiu, niewykluczone jest też lotnisko w Oławie. Początkowo przetestujemy nowe zawieszenie silnik oraz ergonomie kokpitu. Gdy wszystko będzie sprawnie działało przejdziemy do ustawień bolidu. Do każdej konkurencji na zawodach musimy przygotować inne ustawienia, aby wykorzystać 100% możliwości konstrukcji - dodaje Łukasz Horanin.

Nowy sezon to przede wszystkim lipcowe zawody na torze Silverstone w Wielkiej Brytanii. 10 sierpnia ekipa Politechniki Wrocławskiej odwiedzi Hradec Králové na zawodach FS Czech Republic. Konstruktorzy będą się ścigać także na RedBull Ring w Austrii w ostatnim tygodniu sierpnia.

Studenci deklarują, że nie zabraknie też krajowych i lokalnych imprez.

- W tym sezonie za cel przyjęliśmy pierwszą dziesiątkę w klasyfikacji. Gdy uda nam się osiągnąć oczekiwaną niezawodność, cel ten zostanie osiągnięty - przekonuje Horanin.

Ekipa PWR Racing Team liczy 50 osób.