Fryzjer stanął przed sądem
Pierwszy termin wyznaczono 9 miesięcy temu. Jednak główny oskarżony Ryszard F., pseudonim Fryzjer skutecznie uniemożliwiał rozpoczęcie się procesu.
Zasłaniając się złym stanem zdrowia, nie stawiał się na kolejne rozprawy wyznaczane przez sąd. Biegłych, którzy mieli stwierdzić, czy faktycznie jest obłożnie chory także omijał z daleka.
W sierpniu ojciec chrzestny piłkarskiej mafii trafił do wrocławskiego aresztu, gdzie pozostaje do dzisiaj. Dzisiaj wraz z 36 innymi osobami trafił na ławę oskarżonych.
Ciążą na nich zarzuty między innymi przyjmowania i wręczania łapówek w zamian za ustawianie wyników meczów na wszystkich szczeblach rozgrywek polskiej ligi.
Ryszard F. ps. Fryzjer usłyszał zarzuty jako pierwszy:
Odczytywanie aktu oskarżenia potrwa kilka godzin.
- Prawo zabrania dokonywania jakichkolwiek skrótów - wyjaśnia Radiu Wrocław prokurator Krzysztof Grzeszczak:
W całej aferze piłkarskiej oskarżonych ponad sto osób. Około czterdziestu dobrowolnie poddało się karze.
Pozostali w dwóch oddzielnych procesach czekają na wyroki.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.