Mała matura dla gimnazjalistów?
fot. archiwum prw.pl
Nauczyciele już teraz nazywają go "małą maturą". Nie tylko ze względu na zakres zagadnień, ale także liczbę testów.
W ciągu 3 dni uczniowie będą musieli się sprawdzić co najmniej 5 razy. Nie pomaga im fakt, że brakuje wiadomości na temat formy egzaminów i przykładowych zadań.
Sprawdziliśmy dlaczego, zmiany w szkolnictwie zwykle muszą się wiązać z totalną dezinformacją.
Posłuchaj:
Komentarze (1)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Paweł2011-09-19 08:40:34 z adresu IP: (145.100.xxx.xxx)
Odpowiedz
Ja się zdecydowanie zgadzam z Kuratorium, dlatego, że mam wrażenie, że w dzisiejszych czasach uczniowie przygotowują się do rozwiązywania testów, a nie uczą się. Niestety nie jest to samo. To co się liczy na studiach to myślenie, a nie bezmyślne powielanie schematów opracowanych przez egzaminatorów. Prawdziwa kreatywność, nie koleiny myślowe.
Dość żałosne są narzekania nauczycieli i dyrektorów szkół, którzy skupieni są tylko na statystykach i średnim wyniku jaki szkoła uzyska... Tak jakby to miało jakieś znaczenie... w końcu gimnazja i tak są zrejonizowane. Być może dopiero taki test-niespodzianka będzie w stanie zweryfikować poziom nauczania w tych szkołach.
zgłoś do moderacji