Masz w domu schron? Musisz zgłosić go do końca marca. To efekt nowej ustawy

Do końca marca trzeba zgłosić schrony i miejsca ukrycia, które wcześniej pełniły taką funkcję, do Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego. Spis schronów to pokłosie raportu Najwyższej Izby Kontroli z marca 2024 roku. Ujawniono w nim katastrofalną sytuację, jeśli chodzi o zapewnienie schronienia ludności cywilnej w razie ataku. Od stycznia 2025 roku obowiązuje nowa ustawa, którą nakazano przygotować spis schronów.
Spis schronów to dopiero początek
Jak wyjaśnia Bartłomiej Bajak, dyrektor Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego we Wrocławiu, to dopiero początek:
- Po zebraniu informacji, co mamy, przyjdzie czas na weryfikację ich stanu. I wtedy będziemy wiedzieli, na ile będzie można te obiekty dostosować. Być może niektóre są tak zdegradowane, że ich walory, chociażby nośności ścian czy bezpieczeństwa, nie pozwalają na to, żeby wskazać ten obiekt jako budowlę ochronną. Ale jeżeli będzie to możliwe, mają znaleźć się pieniądze na to, żeby odtworzyć funkcje obronne tych obiektów.
W Polsce nie ma norm regulujących budowanie schronów. Odpowiednie przepisy mają zostać uchwalone do końca 2025 roku. Wówczas będzie można zacząć budować nowe schrony. Warto pamiętać, że obowiązek budowy schronu będzie dotyczył domów wielorodzinnych i budowli administracji publicznej. Takiego obowiązku nie będą mieli właściciele domów jednorodzinnych.
Obiekty o doraźnej funkcji ochronnej już teraz można znaleźć w aplikacji „Schrony”. Spis przygotowała Państwowa Straż Pożarna.
Zainteresowanie schronami rośnie
Obecnie na rynku działają firmy, które produkują schrony. Mogą to być gotowe schrony z kilkoma łóżkami, stołem, systemami zewnętrznego monitoringu i informowania służb ratunkowych w razie ewentualnego zagruzowania oraz tym, co najważniejsze – systemem wentylacyjnym na wypadek wojny nuklearnej i chemicznej oraz z zaworami przeciwwybuchowymi. Ponieważ w Polsce nie ma odpowiednich norm, producenci często sięgają po przepisy z Finlandii lub Szwajcarii. Zainteresowanie rośnie, mówi Janusz Janczy z firmy Shelterpro, producenta schronów:
- Od momentu, kiedy zostały zmienione władze w Stanach Zjednoczonych, to nie ukrywam, że zainteresowanie jest bardzo duże i telefonów dziennie mamy po kilka, czasami kilkanaście, jak również i zapytań.
Janusz Janczy zaznacza, że właściciele schronów nie chwalą się taką inwestycją:
- Proszę mi wierzyć, jeszcze nie zdarzyło nam się, by ktokolwiek z klientów, u których montowaliśmy schron, zgłosił to. Każdy chce być anonimowy i każdy się obawia i nie ma jakby tego zaufania do aparatu państwowego. Obawiają się, że w razie niebezpieczeństwa oni z niego nie będą mogli skorzystać, tylko skorzystają z tego urzędnicy państwowi bądź jacyś lokalni.
Ceny schronów przy domu zaczynają się od 180 tysięcy złotych, ale są też schrony, za które trzeba zapłacić nawet 750 tysięcy.
Przeczytaj też: 6-letnie dziecko walczy o życie. To pierwszy od kilkudziesięciu lat przypadek tej choroby we Wrocławiu
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.