Jesteśmy w środku sezonu zachorowań na grypę. Jak się chronić przed infekcją?

Wróciły maseczki oraz zmiany w odwiedzinach na szpitalnych oddziałach. To efekt epidemii grypy. Jak informuje jeleniogórski sanepid - jesteśmy właśnie w szczycie zachorowań. Aktualnie przeważa grypa typu A. Z tego względu niektóre placówki medyczne ograniczyły godziny odwiedzin, inne całkiem je wstrzymały lub nakazały nosić maseczki. Tylko w szpitalu św. Łukasza w Bolesławcu na Dolnym Śląsku ponad połowa pacjentów na oddziale wewnętrznym, to osoby z grypą lub jej powikłaniami, informuje kierownik oddziału, Artur Nahorecki: 

- Grypa, jako ciężka infekcja powoduje nie tylko zapalenie płuc, niewydolność oddechową, ale również zaostrza choroby przewlekłe - niewydolność serca, czy nerek. Do szpitala trafiają pacjenci z grypą, jak i jej powikłaniami. Pacjenci z niewydolnością oddechową przede wszystkim, a także z chorobami towarzyszącymi, które w przebiegu grypy się dekompensują.

Sprawdź: Obwodnica Głogowa coraz bliżej! Dziś podpisano ważną umowę. Koszt inwestycji to prawie 800 mln zł

Ograniczenia w kilku dolnośląskich szpitalach 

W szpitalach na Dolnym Śląsku wprowadzono ograniczenia. W Bolesławcu całkowicie wstrzymano odwiedziny na wszystkich oddziałach, w Centrum Zdrowia w Lubaniu odwiedziny ograniczono jedynie do godziny 14:00-15:00. Dodatkowo wprowadzono obowiązek zakładania maseczki w trakcie wizyty. Nieco łagodniej do sprawy podchodzi Wojewódzkie Centrum Szpitalne Kotliny Jeleniogórskiej, mówi dyrektor ds. medycznych - Zbigniew Markiewicz:

- Nie chcemy całkowicie zakazywać odwiedzin, w związku z powyższym wprowadziliśmy ograniczenia polegające na tym, że po odpowiednim przebraniu się, po zabezpieczeniu maseczką, jedna osoba może odwiedzić jednego pacjenta.

Jak mówi Ewelina Gronczewska z jeleniogórskiego sanepidu - wzrost zakażeń grypą w regionie jest niemal pięciokrotnie większy niż w ubiegłym roku:

- W pierwszej połowie grudnia na naszym terenie zarejestrowano dziewięć  zachorowań, w drugiej połowie było już trzydzieści dziewięć. W pierwszej połowie stycznia - osiemdziesiąt dwa, a teraz w drugiej połowie stycznia sto dziewięćdziesiąt osiem. W analogicznym okresie rok temu, w pierwszej połowie stycznia zarejestrowano pięć, natomiast w drugiej połowie- trzydzieści trzy.

Polecamy również: Tomasz Janczak, były dyrektor Opery Wrocławskiej, został oczyszczony z zarzutów

Co robić, by uchronić się przed grypą?

Wirus grypy przenosi się drogą kropelkową, co sprawia, że szybko rozprzestrzenia się w dużych skupiskach ludzkich. Co więc zrobić, by utrzeć się przed zachorowaniem?

- Regularne mycie rąk - ta czynność chroni nas przed wieloma chorobami, również przed grypą. Kolejną rzeczą jest unikanie dotykania swoich oczu, nosa i ust. Kolejnym punktem jest unikanie w miarę możliwości w pobliżu chorych osób, ważnym elementem jest to, że jeżeli czujemy się źle - zostańmy w domu. Przebywanie w otoczeniu innych osób naraża je na skażenie wirusem.

Główny Inspektorat Sanitarny zachęca też do bezpłatnych szczepień przeciw grypie, które dostępne są dla osób w wieku 65 plus, a także kobiet w ciąży, dzieci i młodzieży od 6. miesiąca do 18. roku życia.

Sprawdź również: "Na tych przystankach ktoś w końcu zginie". Kontrowersje wokół przebudowy przystanku na Świdnickiej