Sobota pod znakiem koszykówki. Grają Ślęza i Śląsk (TRANSMISJE)
Naprzeciwko Ślęzy Wrocław stanie ostatni w tabeli zespół Basketu Bydgoszcz, który do tej pory zwyciężył tylko w dwóch spotkaniach, pokonując Polonię Warszawa i, po niesamowitej i szalonej końcówce, Energę Toruń. Gdy Ślęza poprzednio mierzyła się z zespołem prowadzonym przez Piotra Kulpekszę, pokonała bydgoszczanki w SISU Arenie 73:55. 23 punkty zdobyła wówczas Schaquilla Nunn, 16 dołożyła Robbi Ryan. Wynik nie oddaje jednak przebiegu spotkania, bo przez jego większość żółto-czerwone nie były w stanie odskoczyć rywalkom i udało się to dopiero w czwartej kwarcie. Rywalki opadły z sił, a Ślęza utrzymała swoją intensywność gry, w ostatnich 10 minutach zwyciężając 16:4. Gospodynie sobotniej konfrontacji z pewnością życzyłyby sobie, żeby w KGHM Ślęza Arenie szybciej przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść.
Oczywiście zgoła odmienne plany na mecz 13. kolejki mają koszykarki z Bydgoszczy, które tracą tylko dwa zwycięstwa do ósmej w stawce Energi Toruń i z pewnością wciąż mogą myśleć o grze w fazie play-off. Niespodziewana wygrana we Wrocławiu bez dwóch zdań przybliżyłaby koszykarki Basketu do tego celu. Liderkami drużyny znad Brdy są zawodniczki zagraniczne – Nigeryjka Lauren Ebo i Amerykanka Taisheka Porchia, które tworzą skuteczny duet w strefie podkoszowej. Mierząca 190 cm Ebo dobrze czuje się pod koszem, ale i na dystansie, z kolei skrzydłowa o wzroście 183 cm doskonale radzi sobie w grze na półdystansie, ale i ma instynkt do atakowania tablicy po niecelnym rzucie, notując aż 3 zbiórki ofensywne na mecz. Ebo i Porchia łącznie odpowiedzialne są za 27.5 punktu na mecz, a zatem za niemal 40 proc. dorobku swojej drużyny i słabszy występ którejś z nich na pewno byłby problemem dla trenera Kulpekszy.
Ślęza po porażce z VBW Gdynia chce wrócić na zwycięskie tory, a margines błędu w rywalizacji o jak najlepsze miejsce po sezonie zasadniczym Orlen Basket Ligi Kobiet właściwie nie istnieje. Przy tak wyrównanej stawce, każda porażka ma ogromne konsekwencje i komplikuje sytuację, dlatego też wrocławianki nie mogą sobie pozwolić na potknięcie. Mecze z Basketem nie należą ostatnio do najłatwiejszych, ale gospodynie sobotniego starcia muszą w KGHM Ślęza Arenie stanąć na wysokości zadania i dopisać sobie do dorobku ósme zwycięstwo w sezonie.
Początek spotkania o godzinie 16.
Hit we Wrocławiu
Trudne zadanie czeka też koszykarzy Śląska Wrocław. Spotkania ze stołeczną drużyną zawsze opiewały dużą ilością emocji. Od półfinałów mistrzostw Polski przez finał w sezonie 2021/2022 aż do ostatniej walki w półfinale Superpucharu, gdzie wrocławianie wygrali 77:70. Będzie to też świetna okazja, by zrewanżować się za kwietniową, wysoką porażkę w Hali Stulecia 68:97.
Obie ekipy w tegorocznych rozgrywkach ORLEN Basket Ligi grają w kratkę. Śląsk po słabszym początku sezonu (bilans 3-5 do przerwy reprezentacyjnej) gra coraz lepiej mając bilans 6-7. Legioniści natomiast mieli odwrotny start 5-3, lecz ostatnio zanotowali trzy porażki z rzędu i sąsiadują z Trójkolorowymi w tabeli z wynikiem 7-6.
W rotacji trenera Ivicy Skelina główną rolę grają obwodowi. Największą gwiazdą zarówno zespołu, jak i całej ligi jest Kameron McGusty. Amerykanin jest najlepszym strzelcem na naszym rodzimym podwórku ze średnią ponad 21 punktów na mecz. Do tego dokłada ponad trzy zbiórki i blisko trzy asysty. Drugą i trzecią siłą warszawian są Polacy – kapitan zespołu Michał Kolenda (11,8 pkt., 3,2 zb., 1,4 as.) i Andrzej Pluta (10,7 pkt., 1,7 zb., 5,2 as.). W ostatnich spotkaniach Legioniści mieli spore problemy z podkoszowymi. Z powodu kontuzji wypadł Mate Vucić, a znany z polskich parkietów Shawn Jones nie dawał tego, czego oczekuje od niego chorwacki szkoleniowiec. Z tego powodu Wojskowi zdecydowali się na zakontraktowanie E.Ja Onu. Mierzący 211 cm Amerykanin w swoim pierwszym meczu zaprezentował się dobrze – zdobył 13 oczek i 9 zbiórek w 26 minut. Nie zabraknie także śląskowych akcentów – do Wrocławia powróci znany kibicom Jawun Evans, a także wychowanek Trójkolorowych Maksymilian Wilczek.
Początek meczu o 17:30.
Oba spotkania będziemy relacjonować w audycji Popołudnie Kibica.
ZOBACZ TAKŻE: Łatwe zwycięstwo Górnika w Gdyni
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.