Monumentalne i skromne, niektóre z żywymi zwierzętami. Wrocławskie kościoły prezentują szopki bożonarodzeniowe
Franciszkanie co roku budują szopkę w kościele pw. św. Antoniego. Zajmuje ona prawie całe prezbiterium, czyli około 80 mkw. Stawianie tak wielkiej konstrukcji zajmuje parafianom cały tydzień. Wierni przychodzą ją oglądać rokrocznie, bo jak przyznają: jest piękna. Jedna z wrocławianek zaznacza, że warto tu przyjść dwa razy:
- Dzisiaj jest maleńki Jezus, a na Trzech Króli będzie stający już, większy i będą trzej królowie. Także warto jeszcze raz przyjść i zobaczyć.
Szopka z żywymi zwierzętami. Gdzie można ją znaleźć?
Szopkę w kościele franciszkanów przy ul. Jana Kasprowicza 26 można oglądać do 6 stycznia. Najsławniejsza szopka we Wrocławiu stoi przy kościele NMP Matki Pocieszenia przy ul. Wittiga 10. Z jednej strony są niemal naturalnej wielkości figury Matki Boskiej, Józefa, a obok prawdziwa stajnia ze zwierzętami:
- Można zobaczyć zwierzaki, można pogłaskać, także dla dzieci jest to ogromna atrakcja i bardzo nam się podoba.
- Wielbłąd jest? - Mhm.
- Kózka była? - Mhm.
- Kto jeszcze był? - I królik.
- Jeszcze były dwa osiołki.
- A pogłaskałaś jakieś zwierzę? - Wielbłąda.
- Jaką ma sierść? - Taka jest jakby włosy.
Tradycję stawiania żywej szopki przy kościele redemptorystów zapoczątkowano 28 lat temu z inicjatywy Hanny i Antoniego Gucwińskich. W tym roku będzie można ją oglądać do 6 stycznia.
Posłuchaj: Jak wrocławianie spędzają czas wolny? W tym roku przerwa świąteczna może być wyjątkowo długa
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.