Ante Šimundža przyjedzie do Wrocławia. Jeszcze dziś podpisze kontrakt?
Piłkarze Śląska Wrocław rundę jesienną piłkarskiej ekstraklasy zakończyli na ostatnim miejscu w tabeli. Wrocławianie w 18. spotkaniach wygrali zaledwie raz, do bezpiecznej strefy tracą aż 8 punktów. Walka o utrzymanie w rundzie wiosennej zapowiada się więc dramatycznie.
Po ostatnim spotkaniu w tym roku, czyli porażce z Radomiakiem 1:2, na konferencji prasowej z funkcją szkoleniowca pożegnał się Michał Hetel. Od początku były trener drugiej drużyny Śląska miał być wyborem tymczasowym i tak też się stało, między innymi dlatego, że sam Hetel nie obronił się wynikami.
Giełda nazwisk jego następcy pierwotnie była dosyć szeroka, jednak wydaje się, że karuzela zatrzyma się przy nazwisku Ante Šimundžy. O kontaktach Śląska ze Słoweńcem jako pierwszy donosił Piotr Janas z Gazety Wrocławskiej. Šimundža jako zawodnik był prawdziwym obieżyświatem, grał między innymi we własnej ojczyźnie, ale też w Szwajcarii, Szwecji, Belgii czy Austrii. Jako szkoleniowiec trenował ostatnio Maribor, z którym pożegnał się na początku października. Wcześniej zasiadał na ławce trenerskiej w Łudogorcu Razgrad z Bułgarii oraz w słoweńskiej Murze. Z wszystkimi tymi zespołami sięgał po trofea, z wszystkimi grał też w europejskich pucharach.
Według informacji Radia Wrocław Ante Šimundža w poniedziałek pojawi się we Wrocławiu, istnieje również spora szansa, że w ten sam dzień podpisze kontrakt ze Śląskiem Wrocław.
ZOBACZ TEŻ: Polityczne potyczki: Co dalej ze Śląskiem Wrocław? Poprawki do budżetu
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.