Śląsk Wrocław kończy rok porażką

Spotkanie lepiej zaczęli przyjezdni, którzy w 10. minucie prowadzili już 8:4. W szeregach gospodarzy, od początku widać było sporo nerwowości, do tego twardo w obronie grał MMTS. Po obu stronach boiska zawodnicy walczyli o każdy centymetr i o każdą piłkę. W 18. minucie po trafieniu Michała Potocznego było 9:7 dla gości. Między słupkami bardzo skuteczny był Łukasz Zakreta, na którego sposobu przez kilka minut nie mogli znaleźć zawodnicy z Wrocławia. W 24. minucie po spektakularnej bramce Huberta Korneckiego, strata do Kwidzyna wynosiła cztery oczka. WKS za wszelką cenę chciał wyrównać stan rywalizacji, lecz nie było to łatwe zadanie. Na przerwę zespoły schodziły przy stanie 15:10 dla MMTS-u.

Drugą odsłonę od skutecznej akcji rozpoczął Krzysztof Gądek, a w bramce wrocławian pojawił się Patryk Małecki. Drużyna Bartłomieja Jaszki utrzymywała bezpieczną przewagę, a wysoką skuteczność utrzymywał Łukasz Zakreta. Gra w ataku gospodarzy nie przynosiła efektów, więc w 37. minucie o czas poprosił Patrik Liljestrand. Po przerwie dwa razy z rzędu do bramki przyjezdnych trafił Szymon Mucha. Goście kontrolowali przebieg spotkania, a w 48. minucie Śląsk grał w podwójnym osłabieniu, po wykluczeniu Huberta Korneckiego i Krzysztofa Gądka. przewagę liczebną wykorzystali bezlitośnie przyjezdni i w 50. minucie było już 24:17. W 55. minucie ponownie trafił Szymon Mucha, a w bramce piłkę odbił Patryk Małecki. Ekipa z województwa pomorskiego nie straciła panowania nad meczem i dowiozła pewnie zwycięstwo do końcowego gwizdka. Mimo walki do samego końca, WKS nie zdołał dogonić przeciwników i po 60. minutach z trzech punktów cieszył się zespół z Kwidzyna. Mecz zakończył się wynikiem 22:26.

WKS Śląsk Wrocław – Energa MMTS Kwidzyn 22:26 (10:15)

WKS Śląsk Wrocław: Małecki, Młoczyński – Kornecki 4, Granowski 3, Jankowski 4, Gądek, Salacz, Ramiączek 3, Wielgucki 1, Kołodziejczyk, Burtan, Mucha 5, Famulski, Kawka, Nastaj 2, Przybylski.

Kary: 8 minut

Karne: 3/7

Energa MMTS Kwidzyn: Zakreta, Matlęga – Grzenkowicz 5, Łazarczyk 3, Bekisz, Milicevic 2, Welcz 1, Potoczny 3, Pilitowski, Kosmala 3, Malczak 1, Landzwojczak, Pilitowski 1, Jankowski 2, Lewczyk, Czarnecki 5.

Kary: 10 minut

Karne: 4/6

MVP: Łukasz Zakreta