Byli dyrektorzy kopalni „Lubin" z zarzutami o mobbing

64-letni Krzysztof T. i 52-letni Sebastian J., byli dyrektorzy kopalni Lubin z zarzutami o mobbing wobec podwładnych. Brak premii, przesunięcie na niższe stanowiska a nawet zwolnienia z pracy - takie metody mieli stosować wobec górników, którzy sprzeciwiali się obniżaniu warunków robót pod ziemią. Proceder nasilał się od 2022 roku, aż część pracowników poprosiła o pomoc szefów central związkowych.

- My kiedy wybieraliśmy związkowców, szefów, którzy nas reprezentują. Daliśmy im poparcie i oni do tej pory nas nie zawiedli, więc liczymy na to, że nie zawiodą nas i w najbliższym czasie. Oni wiedzą co robią - przekonują górnicy.

Po interwencji związkowców sprawa trafiła do prokuratury, jednak ta umorzyła śledztwo. W czerwcu sąd uwzględnił odwołanie od tej decyzji i nakazał ponowną analizę materiału dowodowego. Byli dyrektorzy nie przyznają się do winy i odmawiają składania wyjaśnień.

PRZECZYTAJ: Mija 28 lat od zbrodni w Miłoszycach. Prokuratura nadal szuka świadków, gwarantując anonimowość