Wrocław: Piesza potrącona przez tramwaj. Kobieta zmarła w szpitalu
Godzina 17:30
MPK Wrocław potwierdziło Radiu Wrocław informację, że kobieta potrącona dziś przez tramwaj na ulicy Kazimierza Wielkiego zmarła w szpitalu na skutek odniesionych obrażeń.
Miejski przewoźnik wydał także oświadczenie na temat wypadku:
"Dzisiaj, chwilę po godzinie 9, na ul. Kazimierza Wielkiego doszło do tragicznego wypadku z udziałem tramwaju linii 18.
Na miejsce zdarzenia natychmiast wezwano wszystkie konieczne służby: pogotowie ratunkowe, policję i ekipę centrali ruchu MPK. Niestety mimo podjętej reanimacji i przewiezienia do szpitala, kobiety nie udało się uratować.
Wyjaśnieniem wszystkich okoliczności zdarzenia zajmuje się obecnie policja i prokuratura. Według świadków zdarzenia kobieta przechodziła na czerwonym świetle. Te informacje weryfikuje policja i prokuratura. MPK ściśle współpracuje ze służbami.
Tramwaj Skoda 19T uczestniczący w zdarzeniu był w pełni sprawny techniczne, ostatni przegląd pojazdu miał miejsce 23 października 2024 roku.
Motorniczy przeszedł wszystkie wymagane w takich sytuacjach testy medyczne, które nie wykazały obecności w jego organizmie żadnych niedozwolonych substancji. Jest sumiennym pracownikiem spółki od 2020 roku. Po przesłuchaniu przez policję, nie został zatrzymany. Motorniczy został objęty przez MPK Wrocław opieką psychologiczną.
Każda taka sytuacja to dla nas ogromna tragedia. Rodzinie i bliskim zmarłej składamy wyrazy najgłębszego współczucia."
Godz. 12:00
O godzinie 11:36 MPK Wrocław poinformowało o powróceniu tramwajów na swoje stałe trasy.
Godz. 10:00
Do zdarzenia doszło po godzinie 9:00 we wtorek, 10 grudnia. Według informacji przekazanych Radiu Wrocław przez biuro prasowe MPK we Wrocławiu, doszło do potrącenia pieszej na ulicy Kazimierza Wielkiego, nieopodal przystanku Zamkowa. Poszkodowana była reanimowana, w ciężkim stanie została przewieziona do szpitala. Ma obrażenia wielonarządowe oraz uraz czaszki.
Zobacz również: Groźny wypadek na A4! BMW wbiło się w tył samochodu dostawczego
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.