Nowy zbiornik przeciwpowodziowy w Stroniu Śląskim. Wody Polskie mają koncepcję

Jarosław Wrona, PL | Utworzono: 2024-11-26 11:50 | Zmodyfikowano: 2024-11-26 14:09
Nowy zbiornik przeciwpowodziowy w Stroniu Śląskim. Wody Polskie mają koncepcję - Pęknięta tama w Stroniu Śląskim. Fot. Radio Wrocław
Pęknięta tama w Stroniu Śląskim. Fot. Radio Wrocław

Wody Polskie były odpowiedzialne za bezpieczeństwo i zarzadzanie kryzysowe podczas wrześniowej powodzi. Jak przyznał Radiu Wrocław Mateusz Balcerowicz, zastępca prezesa Wód Polskich, państwowa instytucja jest przygotowana na procesy sądowe. Według wiceprezesa, wszystkie działania realizowane były zgodnie z instrukcjami i procedurami na każdym obiekcie hydrotechnicznym. Aktualnie Wody Polskie pracują nad koncepcją zlewni Nysy Kłodzkiej, w której mają zostać wyznaczone czerwone strefy, na których nie będzie można budować:

– Zaproponowane rozwiązania, jako Wody Polskie mamy wypracować do 15 grudnia tego roku, pracuje nad tym zespół prof. Janusza Zaleskiego. Następnie chcemy uzyskać akceptację dla projektu tej koncepcji, uzyskać akceptacje decydentów, a następnie przeprowadzić konsultacje.

Jak dodał Mateusz Balcerowicz, ostatnia koncepcja SWECO dotycząca budowy zbiorników przeciwpowodziowych jest nieaktualna i wymaga zaproponowania nowych rozwiązań.

 podkreślił Mateusz Balcerowicz zastępca prezesa Wód Polskich:

– Pytanie brzmi w jakiej wersji, na jaką pojemność oraz w jakiej technologii. Na dzień dzisiejszy nie możemy zapewnić, że będzie to ta sama technologia, która była dotychczas, wolelibyśmy ją odbudować w nowoczesny sposób:

Decyzję o przyczynach katastrowy 15 września wydał Dolnośląski Inspektor Nadzoru Budowlanego, a jako najważniejszą przyczynę pęknięcia wałów wskazano wadliwie wykonany przekop pod instalację kablową przez zewnętrzny podmiot:

– Decyzja dotyczy zabezpieczenia obiektu i my się z tą decyzja w tym zakresie zgadzamy. W uzasadnieniu znalazły się rzeczy, które nie dotyczą zabezpieczenia samego obiektu i w tej chwili je analizujemy. Jeżeli się okaże, że są one sprzeczne z posiadanymi przez nas dokumentacjami, to prawdopodobnie będziemy się od tej decyzji odwoływali.

Posłuchaj: Odwiedza je ponad 80 tysięcy ludzi rocznie. Podziemne Miasto Osówka czekają zmiany

 


Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.