Kradzież złota we Wrocławiu. Prokuratura postawiła zarzuty Robertowi K.
O kradzież złota o wartości ponad 66 tysięcy złotych z Mennicy Kapitałowej we Wrocławiu oskarżyła wrocławska prokuratura 47-letniego Roberta K. Złoto padło łupem złodzieja w styczniu tego roku podczas napadu rabunkowego na placówkę położoną w centrum miasta:
- 9 stycznia tego roku Robert K. będąc w siedzibie wrocławskiej Mennicy, po otwarciu sejfu przez pracownika, zaszedł go od tyłu i zacisnął swoje przedramię na jego szyi – relacjonowała przebieg wydarzeń Karolina Stocka-Mycek z wrocławskiej Prokuratury Okręgowej. Następnie napastnik skrępował taśmą ręce i nogi pracownika i zostawił go leżącego na podłodze. Według prokuratury Robert K. ukradł dwa telefony, pięć sztuk monet i sztabkę złota. Wartość zrabowanego mienia wyceniono na ponad 66 tysięcy złotych. Po napadzie mężczyzna ukrywał się w Niemczech. Tam został zatrzymany na podstawie Europejskiej Nakazu Aresztowania.
Robert K. przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu wskazując jednak, że jego zachowanie nie cechowała żadna przemoc. Wobec oskarżonego stosowany jest środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania. Grozi mu do 15 lat więzienia.
PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ O TYM: Zaginięcie Izabeli P. z Bolesławca. Ważna decyzja prokuratury w sprawie śledztwa
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.