Miedź Legnica postraszyła Legię Warszawa, ale odpadła z Pucharu Polski

BT, mat. prasowe | Utworzono: 2024-10-31 22:42
Miedź Legnica postraszyła Legię Warszawa, ale odpadła z Pucharu Polski - fot. miedzlegnica.eu
fot. miedzlegnica.eu

W 4 minucie z dystansu uderzył Kamil Drygas. Wydawało się, że piłka wpadła do bramki, ale niestety dla legniczan minęła poprzeczkę i przeleciała nad górną siatką bramki. Obie drużyny poszły na wymianę ciosów, ale klarownych sytuacji długo brakowało. W 21 minucie Ryoya Morishita popędził prawą stroną, ale uderzył tylko w boczną siatkę bramki Mateusza Abramowicza.

Pięć minut później indywidualną akcję przeprowadził Kamil Antonik. Zwiódł defensywę Legii i strzelił groźnie w długi róg, ale Gabriel Kobylak zdołał odbić piłkę. Za chwilę po rzucie rożnym Adnan Kovacević główkował obok bramki. W 32 minucie Florian Hartherz uderzył z rzutu wolnego tuż nad poprzeczką. Dziesięć minut później Mateusz Abramowicz ofiarnie interweniował twarzą, gdy strzelał z lewej strony pola Ruben Goncalo da Silva Nascimento Vinagre.

Tuż po przerwie najpierw świetną interwencją popisał się Abramowicz, a po chwili Marc Gual uderzył nad bramką. W 49 minucie Juliusz Letniowski odebrał piłkę, którą od swojego bramkarza otrzymał świeżo upieczony reprezentant Polski Maximillian Rotimi Oyedele. Pomocnik podał do Benedika Mioca. Za chwilę dwóch ostatnich starło się w walce o futbolówkę, a tę ponownie przejął Letniowski, który przebiegł kilka metrów i pewnie uderzył w długi róg, wpakowując piłkę do siatki.

W 52 minucie tuż obok słupka uderzał Bartosz Kapustka. Za chwilę strzałem w boczną siatkę odpowiedział Mioc. W 54 minucie przy dośrodkowaniu Pawła Wszołka ręką w polu karnym zagrał Florian Hartherz. Po długiej analizie VAR arbiter wskazał na jedenasty metr. Rzut karny na gola zamienił natomiast inny z reprezentantów kraju broniących barw stołecznej ekipy Bartosz Kapustka.

Z kolei w 58 minucie kolejną fenomenalną interwencją popisał się golkiper legniczan. W 69 minucie Abramowicz znów interweniował twarzą! Tym razem strzelał Morishita. Natomiast w 77 minucie w polu karnym Kapustka zagrał do Wszołka, ten wystawił piłkę przed bramkę Miedzi, a Lucas de Lima Linhares umieścił futbolówkę w siatce.

W 90 minucie groźnie strzelał Damian Michalik, ale bramkarz warszawian obronił. Do piłki próbował dopaść jeszcze Mioc. Za chwilę Chorwat uderzył zaś z prawej strony obok bramki. Miedź walczyła o wyrównanie. W doskonałej sytuacji po podaniu Mioca i przedłużeniu Letniowskiego strzelał Krzysztof Drzazga, ale po rykoszecie skończyło się jedynie rzutem rożnym. Już w dziewiątej minucie doliczonego czasu znów zespół uratował Abramowicz.

Miedź Legnica – Legia Warszawa 1:2 (0:0)

Bramki: Juliusz Letniowski (49’) – Bartosz Kapustka (57’), Lucas de Lima Linhares (77’)

Żółte kartki: Juliusz Letniowski (45+1’) - Radovan Pankov (90+1’), Gabriel Kobylak (90+8’)

Sędziował: Jarosław Przybył (Kluczbork)

Widzów: 4 922

Miedź: Mateusz Abramowicz - Mateusz Grudziński, Adnan Kovacević, Jacek Podgórski (91’ Krzysztof Drzazga), Benedik Mioc, Kamil Drygas (82’ Iwo Kaczmarski), Michał Kostka, Florian Hartherz, 27. Juliusz Letniowski, Marcel Mansfeld (66’ Wiktor Bogacz), Kamil Antonik (82’ Damian Michalik)

Legia: Gabriel Kobylak - Steve Nkanu Kapuadi, Rafał Augustyniak (46’ Maximillian Rotimi Oyedele), Kacper Chodyna (83’ Migouel Alfarela), Radovan Pankov, Paweł Wszołek, Ruben Goncalo da Silva Nascimento Vinagre, Ryoya Morishita, Marc Gual (83’ Jean-Pierre Junior Nsame), Wojciech Urbański (46’ Lucas de Lima Linhares), Bartosz Kapustka


Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.