Stary Julianów: mieszkańcy nie chcą wysypiska śmieci

Bartosz Szarafin, WK | Utworzono: 2024-10-30 17:54 | Zmodyfikowano: 2024-10-30 17:56
Stary Julianów: mieszkańcy nie chcą wysypiska śmieci - fot. Bartosz Szarafin
fot. Bartosz Szarafin

Wysypisko to zagrożenie dla wód gruntowych i nie tylko, mówi Paweł Figlak, sołtys Starego Julianowa:

To ma być bardziej składowisko odpadów, tak jak w dokumentach jest. My naprawdę jesteśmy spokojnymi ludźmi i chcemy w spokoju tutaj żyć. Jest nas mała społeczność, my prostu tego tu nie chcemy. To jest stanowisko moje i mieszkańców. Grunty, wszystko potanieje. \Kto będzie miał nad tym kontrolę? Kto będzie informował mieszkańców, że tam nie ma chemicznych rzeczy?" - dodaje Marzena Murczak, mieszkanka miejscowości.

W zgłoszeniu przesłanym do gminy przedsiębiorca poinformował o zamiarze prowadzenia działalności w zakresie zbierania i przetwarzania odpadów. Wśród ich rodzaju wymienił m.in beton, odpady z remontu dróg czy mieszanki bitumiczne ze smołą. Inwestor Adrian Pawłowski przekonuje, że to nieporozumienie.

To co ja robię, to nie będzie w ogóle inwazyjne dla ludzi, faktycznie tego nie odczują. Ziemia na której stoimy, jeżeli wywieziemy ją z budowy, jest odpadem. I tu jest ta gra słów. Ja chcę na swojej działce przesiewać tą ziemię i wywozić ją do ponownego wbudowania. To ma być na zasadzie takiego recyclingu. O żadnym wysypisku tu nie ma mowy."

Jak dodaje Adrian Pawłowski, wcale nie ma złych zamiarów:

Ja też tu nie będę tego przetwarzał 24h na dobę. To będzie w normalnych godzinach pracy. Kruszarka ma system zraszania, żeby to się nie dymiło. Obudowane to jest drzewami. To trzeba rozmawiać, bo mogę jakiś ekran postawić jeżeli tu są takie problemy. Ja się dostosuję. Ja chcę z wszystkimi dobrze, ja tu jestem stąd. Ja ich znam wszystkich, a tu nie wiem skąd nagle to wysypisko."

Zdaniem inwestora, mieszkańcy zaprotestowali z powodu użycia terminu "zbieranie i przetwarzanie odpadów", a jak wyjaśnia, każda ziemia wywieziona z terenu budowy w świetle przepisów jest odpadem. To nie przekonało mieszkańców Starego Julianowa:

Wszyscy obiecują póki jest jeszcze przed czasem, a później wszyscy zapominają. / To są duże maszyny, powodują emisję, hałas, powodują zatrucie gleby, powietrza. Nie ma kompromisu, absolutnie. / Niech nam tu nic nie obiecują. Dziećmorowice są takie duże, proszę bardzo sobie zrobić w Dziećmorowicach takie wysypisko śmieci nie w Julianowie. My na to nie wyrazimy zgody. Żadnej."

Mieszkańcy Starego Julianowa wyrazili stanowczy sprzeciw dla inwestycji. Przejeżdżając przez miejscowość można zobaczyć bannery o treści "Stop wysypisku odpadów w Starym Julianowie!". To niewielka miejscowość o trudnej historii. Wiele lat temu funkcjonowała w niej Kopalnia Uranu. To m.in z tego powodu mieszkańcy zwracają szczególną uwagę na dobro środowiska.

POSŁUCHAJ CAŁEGO MATERIAŁU:

00:00
00:00

Zdjęcia
Stary Julianów: mieszkańcy nie chcą wysypiska śmieci - 4
Stary Julianów: mieszkańcy nie chcą wysypiska śmieci - 5

Komentarze (8)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Make2024-11-03 16:05:30 z adresu IP: (178.43.xxx.xxx)
Mam pytanie skąd wiadomo o budowie budynków w Julianowie z Unijnych pieniędzy ?
~Sąsiad 2024-11-03 15:41:32 z adresu IP: (178.43.xxx.xxx)
No proszę! Wilk w owczej skórze. Taki niby miły, uczciwy, a tylko czeka aby wszystkich wydymać. Myślał, że cichaczem uda mu się załatwić pozwolenie na wysypisko. My mieszkańcy zostaniemy potem z tykającą bombą ekologiczną. A sam się zwinie . Jeszcze ma pretensje do mieszkańców ! Przecież to on naszym kosztem chce się dorobić !
~nela2024-10-30 22:04:57 z adresu IP: (178.43.xxx.xxx)
Od trzech lat tam kręcą sie ciezarówki i koparki jak w ulu!- Wysypana ogromna hałda betonu styropianu, rozpitolonych płytek- nie wiadomo czy tam nie ma azbestu, smoły. Od trzech lat wysypuje smieci budowlane i posypuje to ziemia zeby nie było widac!!!!
~Mieszkanka 2024-10-30 19:21:56 z adresu IP: (37.248.xxx.xxx)
Przypominam że jeszcze kilkanaście miesięcy temu byliśmy jednym sołectwem, sąsiadami, biesiadowaliśmy przy jednym stole, a teraz z Państwa strony na „swojego” człowieka takie obelgi. Bez rozmów odrazu taka burza. Wstyd za takich mieszkańców.
~Mieszkanka 2024-10-30 20:30:53 z adresu IP: (2a02:26f7:c940:4b40:0:x:x:x)
Kochana Pani, a czy sąsiad zanim złożył wniosek na legalizację swojego jak dotychczas nielegalnego ( bo nie ma pozwoleń na dzień dzisiejszy) przedsięwzięcia rozmawiał z kimkolwiek ???
~Mieszkaniec2024-10-30 18:42:16 z adresu IP: (2a09:bac2:4f99:2dc::x:x:x)
To co dyskwalifikuje Pana inwestora na samym starcie to kłamanie w żywe oczy. Julianów jest maleńką wspólnotą, ale czytać ze zrozumieniem potrafimy, dostęp do złożonych przez inwestora dokumentów również mamy i wynika z nich jasno jaki jest zamysł i cel inwestycji. Poza tym szanowny Pan prowadzi działalność od 3 lat bez stosownych zezwoleń.
~Mieszkaniec julianowa2024-10-30 18:11:44 z adresu IP: (83.10.xxx.xxx)
Ten człowiek to chosztapler. Pod pretekstem termomodernizacji za unijne pieniądze buduje nowe budynki. Oszustwo i wyłudzenie pieniędzy. Nie da się termomodernizować nie istniejących budynków. Do prokuratury!!! Precz z wysypiskiem i tymi oszustami.
~Maje2024-11-03 16:40:03 z adresu IP: (178.43.xxx.xxx)
Mam pytanie skąd wiadomo o budowie budynków w Julianowie z Unijnych pieniędzy ?