SOWA oficjalnie otwarta. Złotoryja ma swoje małe Centrum Nauki
Stół do tworzenia animacji poklatkowej, model człowieka niczym puzzle, stanowiska do zabawy światłem, stół do eksperymentów z siłą odśrodkową i tunel aerodynamiczny. To wszystko czeka w mini centrum nauki SOWA, które powstało w Złotoryi. Wystawa składająca się z 16 stanowisk badawczych i tzw. Majsternia znajdują się w Złotoryjskim Ośrodku Kultury. Jak podkreśla Ewelina Walendziak-Genco, zastępczyni dyrektora w departamencie Analiz Strategicznych i Popularyzacji Nauki w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego, celem tworzenia Stref Odkrywania Wyobraźni i Aktywności jest podnoszenie jakości kształcenia.
- To jest miejsce gdzie dzieci, młodzież mogą doświadczać nauki w sposób taki lekki, przyjemny mogą się dowiedzieć czym jest proces naukowy, nauka i zabawa. Ministerstwu Nauki zależy, żeby zachęcić dzieci żeby wierzyły w Naukę, uprawiały ją.
Pierwsi w nowym miejscu eksperymentowali uczniowie ze Szkoły Podstawowej nr 3 w Złotoryi, którzy przyznali, że nauka przez doświadczanie jest zdecydowanie lepsza niż siedzenie w ławkach.
- Mi się podobało rysowanie w lustrze, trudne, bo jak się pociągnie kreskę w dół to idzie do góry, a jak do góry to idzie w dół i ciężko zapanować, ale jak się troszkę poćwiczy to jest okej. Tu mogę spróbować nowych rzeczy i to jest naprawdę bardzo ciekawe, mogłabym tu spędzić cały dzień i by mnie to wszystko ciekawiło.
SOWA w Złotoryi to już czwarta na Dolnym Śląsku i czterdziesta w Polsce Strefa Odkrywania Wyobraźni i Aktywności. Projekt sfinansowało Ministerstwo Edukacji i Nauki. Miasto Złotoryja wyremontowało pomieszczenia i zatrudniło dwóch edukatorów. Wsparcie merytoryczne przy tworzeniu złotoryjskiej SOWY zapewniło Centrum Nauki Kopernik w Warszawie.
POSŁUCHAJ WIĘCEJ:
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
