Jelenia Góra: ogromne sprzątanie po powodzi
Miejskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej dysponuje kilkudziesięcioma kontenerami, które są rozdysponowane w różnych częściach miasta, by zbierać odpady z zalanych miejsc. Jak mówi prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej - Włodzimierz Stasiak: "Musimy najpierw zabezpieczyć i wywieźć odpady, które stanowią zagrożenie epidemiologiczne":
"Wywieźliśmy 375 ton, ale to będą tysiące ton. Jedne zabieramy, ludzie wynoszą kolejne. Bardzo duża jest kolejka w taj chwili. Mamy 200 adresów jeszcze do zaopatrzenia. To nie tylko kontenery, ale wysyłamy wywrotki, pojazdy skrzyniowe, ładowarki, żeby przyspieszyć ten proces odgruzowywania"
Aktualnie spółka dysponuje 54 kontenerami. Zostało dodatkowo zamówionych 12, które pojawią się na ulicach miasta jeszcze w tym tygodniu.
"Najpierw zaczęliśmy od odpadów wielkogabarytowych i to jest wywożone do Kostrzycy. Błoto, żwiry tez wywozimy po instalacjach. Tak samo po elektronikę też wysyłamy samochody, żeby osobno zbierać. Staramy się już bezpośrednio u źródła segregować odpady" - dodaje Stasiak.
Wywóz odpadów popowodziowych to teraz największe wyzwane dla samorządów. Kolejnym będzie odbudowa zniszczonej infrastruktury. Na Ziemi Kłodzkiej to wszystko na razie trafia na tymczasowe wysypiska.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.