Budynki pod lupą ekspertów: ocena zniszczeń powodziowych

MF, PAP | Utworzono: 2024-09-19 07:13 | Zmodyfikowano: 2024-09-19 07:13
Budynki pod lupą ekspertów: ocena zniszczeń powodziowych - fot. RW
fot. RW

"Musimy jak najszybciej i jak najsprawniej przeprowadzić proces szacowania szkód. Część obiektów mogło zostać uszkodzonych w takim stopniu, że nawet ich wstępne porządkowanie stanowi zagrożenie dla życia i zdrowia. Zapewnienie bezpieczeństwa mieszkańcom jest teraz absolutnym priorytetem dla całej administracji budowlanej w kraju" – powiedział minister rozwoju i technologii Krzysztof Paszyk.

Na terenie dwóch poszkodowanych województw w pracę zaangażowanych jest już ponad 240 osób podzielonych na zespoły. W skład każdego z nich wchodzi inżynier z uprawnieniami do oceny technicznego stanu budynku. Pracę tych zespołów koordynują wojewódzcy inspektorzy nadzoru. Prace są prowadzone w miejscowościach z których ustąpiła woda.

W zależności od rozwoju sytuacji powodziowej i możliwości dotarcia do budynków, do pracy będą kierowani kolejni inspektorzy nadzoru budowlanego, delegowani z innych części Polski. Będą wspierani przez 300 inżynierów z Polskiej Izby Inżynierów Budownictwa, którzy na prośbę ministra rozwoju i technologii rozpoczęli współpracę z wojewódzkimi inspektorami nadzoru oraz kierownictwem Okręgowej Izby Inżynierów Budownictwa. Są to doświadczeni fachowcy, którzy pracowali przy szacowaniu szkód w czasie powodzi w 1997 oraz 2010 roku.

Inżynierowie w ramach współpracy z MRiT i wojewódzkimi inspektorami nadzoru budowlanego będą szacować straty bez pobierania jakichkolwiek opłat od osób poszkodowanych w czasie powodzi. Ich udział przyczyni się do przyspieszenia procesu oceny stanu technicznego zalanych budynków. Jednocześnie minister rozwoju zobligował kierownictwo GUNB do przekazywania codziennych raportów z postępów prac.

Element Serwisów Informacyjnych PAP

Komentarze (3)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Powódź 2024-09-19 10:07:59 z adresu IP: (2a02:a318:40e9:6d80:58c7:x:x:x)
Ile kasy poszło na : 1. Miesięcznice Smolenskie 2. Pomniki Smolenskie 3. Pseudo śledztwo smolenskie Macierewicza, które nic nie wniosło. Za te pieniądze i ten czas, tą energię wybudowaliby porządne wały, zapory, sztuczne zbiorniki.
~Arek2024-09-19 08:31:35 z adresu IP: (2a04:4a43:43df:f6e7::x:x:x)
A teraz co jest ? Niech redakcja przyjedzie na ulicę Rodziną, Bohaterów Westerplatte, Osiedle Robotnicze, Kasprowicza i porozmawia z mieszkańcami jak zostali zostawieni tylko sobie w najcięższych dniach przed i w czasie powodzi. Teraz głośno mówi się o kontenerach na które trzeba czekać nawet tydzień
~Pacjent 2024-09-19 07:24:53 z adresu IP: (2a02:a318:40e9:6d80:58c7:x:x:x)
Jakby rządził PiS to by nagle brakło piasku i worków. Jakiś podstawiony "biznesmen" sprzedałby dziurawe worki za miliony. Później zostałby rzekomo spalony na Bałkanach. Do tego ludzie musieliby robić zbiórki na worki i piasek. Okazałoby się nagle, że w Polsce nie ma worków i piasku. Pamiętam czasy covidu i działania PiSu. Jak ludzie zbiórki robili dla szpitali, kupowali szpitalom maski, płyny dezynfekcyjne.