RWK: Tokijskie opowieści
W listopadzie znajdziemy się pod niebem Tokio! "Awangardowy manifest, poetyckie historie natchnione realizmem magicznym, popkulturowe klasyki, niezależne perły, czy kino drogi, które zaprasza na spacer po tokijskich ulicach" – piszą organizatorzy o pierwszej z ogłoszonych sekcji 18. Pięciu Smaków, która odkrywa różne oblicza największego miasta świata. Łukasz Mańkowski z Pięć Smaków opowiada szerzej o “Tokijskie Opowieści” na Festiwalu Pięć Smaków i o podcaście "Jak zacząć przygodę z kinem azjatyckim?":
Stolica Japonii to obecnie jedno z najchętniej odwiedzanych przez turystów miast na świecie. Wielka metropolia liczy blisko 40 milionów mieszkańców! To przestrzeń rozległa i ciasna jednocześnie, scena wielu zbiegów okoliczności i spotkań, mikronarracji czekających na odkrycie w jej licznych zakątkach.To miejsce wypełnione lokalnymi kontekstami, będącymi inspiracją dla filmowców, ale i zbiorowymi wyobrażeniami o Japonii. „Tokijskie Opowieści” kreślą obraz metropolii na przestrzeni sześciu dekad. Począwszy od lat 60., gdy Shinjuku było sercem ruchów kontrkulturowych, przez neonowe lata 80. czy niepewne, zanurzone w ekonomicznym kryzysie lata 90., aż po kapryśną współczesność, której wizja staje się okazją do zderzenia ze stereotypami narosłymi wokół japońskiego „tu i teraz”. Od buzującego energią, hałaśliwego centrum, po zawieszone w leniwym bezczasie obrzeża – „Tokijskie Opowieści” to kalejdoskop historii, składających się na portret miasta-giganta w jego barwnej różnorodności, złożonego z paradoksów i nieoczywistych znaczeń.
W programie sekcji znajdzie się osiem dzieł japońskich mistrzów, związanych z Tokio. Jednym z nich jest Toshio Matsumoto – jego nowofalowy manifest, odnowiona w 4K „Żałobna parada róż”, wciąż stanowi jeden z najbardziej żywych portretów queerowego podziemia w Tokio lat 60. Równie mocnym uderzeniem będzie „Tokyo Fist” – frenetyczny odjazd, który wyszedł spod ręki Shin’ya Tsukamoto, opowiadający o Tokio w konwencji body horroru i kina bokserskiego. Ukojenie przyniosą stonowane dramaty Hiroshiego Ishikawy i Hirokazu Koreedy. „tokyo.sora” to chyba najpiękniejszy film o zjawisku urban-loneliness zanurzony w tokijskiej poetyce, jaki w ogóle powstał. Z kolei kinofilska komedia „Dmuchana lala” zachęca do spojrzenia na pejzaż metropolii oczami seks-lalki, pracującej w wypożyczalni kaset wideo.
Co ważne, wiele prezentowanych w sekcji filmów było przez lata niedostępnych w obiegu festiwalowym, a niektóre zostaną pokazane w odrestaurowanej wersji. Wszystkie tytuły „Tokijskich Opowieści” będą dostępne online!
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.