Teatr Modrzejewskiej będzie miał nowego współwłaściciela
Posłuchaj relacji Andrzeja Andrzejewskiego:
Wszystko wskazuje na to, że Teatr Modrzejewskiej w Legnicy będzie miał nowego współwłaściciela. 1 stycznia przyszłego roku - oprócz Urzędu Miasta i Dolnośląskiego Urzędu Marszałkowskiego - nadzór nad miejską sceną obejmie również Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Dyrektor teatru, Jacek Głomb w rozmowie z Radiem Wrocław ujawnił kulisy negocjacji, które od kilku tygodni prowadził w tej sprawie w Warszawie: "Mam taką nadzieję, że klamka zapadła. Natomiast pani minister i tak daje milion złotych rocznie na Legnicę. Daje w grantach, do których nie będziemy mieli dostępu jako instytucja współprowadzona. Pozytywnie to się odbije, bo i tak sześćset tysięcy złotych będziemy mieli więcej, niż mamy do tej pory".
Za rozszerzeniem składu właścicielskiego opowiada się również prezydent Legnicy, Maciej Kupaj: "To jest jeden z najlepszych teatrów w Polsce i zasługuje na to, aby być współprowadzonym przez ministerstwo. Będzie to trzeci, bardzo ważny partner i partnerstwo tych trzech, czyli miasta, ministra i marszałka pozwoli na mocne podstawy. Bardzo stabilnie ten teatr będzie wtedy funkcjonował".
W rozmowach z ministerstwem Urząd Marszałkowski reprezentował Jarosław Rabczenko, członek zarządu naszego województwa oraz Błażej Biegasiewicz, który chce w przyszłym roku zastąpić Jacka Głomba w fotelu dyrektora sceny. Nadzór trzeciej instytucji nad legnickim teatrem, to nie tylko dodatkowe pieniądze. Przede wszystkim ma on wykluczyć taki paraliż organizacyjny, jaki miał miejsce w ostatnich latach - gdy poprzedni prezydent miasta wstrzymywał pieniądze na działalność teatru.
Kwota, którą od przyszłego roku ministerstwo miałoby wzmocnić swoją scenę w Legnicy to przynajmniej 1,6 mln złotych. Teatr Modrzejewskiej i tak - w postaci różnych grantów - otrzymywał około miliona złotych rocznie.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.