Kwitną ostatnie na Dolnym Śląsku kruszczyki

"Tym niemniej pojawiają się inne, których wcześniej nie spotykano" - mówi Radiu Wrocław profesor Anna Jakubska-Busse z Zakładu Botaniki Uniwersytetu Wrocławskiego. Coraz wiecej jest stanowisk dwulistnika pszczelego, którego przyczyny ekspansji nadal nie są znane: "Ophrys apifera jest teraz takim taksonem, o którym dużo mówimy. Pojawia się w nowych lokalizacjach, w których wcześniej go nie było więc geneza zjawiska nas ciekawi, czy to jest efekt ocieplenia klimatu, o którym się tyle mówi, czy może jest zupełnie inna przyczyna".

"Ciągle na pewno są nowe gatunki i nowe stanowiska do odkrycia" - mówi znalazca dolnośląskich dwulistników Marian Bochynek z Zachodniosudeckiego Towarzystwa Przyrodniczego: "Trzeba wiedzieć czego się szuka, gdzie tego szukać i kiedy tego szukać. Jak taki dwulistnik pszczeli, roślina dziesięciocentymetrowa, roślina bardzo efektowna ale mała przekwitnie, to są bardzo nikłe szanse na znalezienie i prawidłowe oznaczenie takiej rośliny".

Przykładem na odkrycie gatunku, który kiedyś był opisywany z Dolnego Śląska jest Storzan bezlistny, którego bezskutecznie poszukiwano przez całe lata. W końcu, w 2022 roku został znaleziony w Masywie Śnieżnika.

Dobry sezon storczyków

Na Dolnym Śląsku 7 gatunków storczyków jest uznawanych za wymarłe. To gółka wonna, koślaczek stożkowaty, kręczynka jesienna, miodokwiat krzyżowy, storczyk błotny, storczyk cuchnący oraz wątlik błotny. Wiele gatunków traci swoje siedliska, a najłatwiejszym do spotkania storczykiem jest kruszczyk szerokolistny, po nim kukułka szerokolistna.

Większość gatunków ma swoje siedliska w dwóch obszarach: w Krowiarkach i Górach Kaczawskich.