Thriller paranormal ze Śnieżką w roli głównej

Jakub Thauer, GN | Utworzono: 2024-07-05 13:54 | Zmodyfikowano: 2024-07-05 14:39

fot. RW

Mroczne Karkonosze, niewyjaśnione tajemnice i historia rodem z Archiwum X. Tak pokrótce można opisać najnowszą książkę Jarosława Szczyżowskiego pt. „Obserwatorium”. Przewodnik sudecki stworzył mrożącą krew w żyłach historię z niewyjaśnionymi zjawiskami w tle, której głównym miejscem akcji jest Śnieżka - najwyższy szczyt Gór Olbrzymich. Autor, ma już na swoim koncie przewodniki sentymentalne i inne publikacje, teraz przyszedł czas na thriller paranormal.

00:00

Jak mówi autor książki, inspiracją do stworzenia powieści były dawne kroniki IMGW z lat 50-tych oraz oczywiście karkonoska przyroda i zjawiska atmosferyczne.

„Karkonosze były dla mnie zawsze w jakiś sposób mistyczne, inne zupełnie od Tatr. Same historie tych gór, niewytłumaczalne wręcz dla ludzi, którzy żyli tutaj kiedyś - dzisiaj już potrafimy je wytłumaczyć, ale one cały czas były w cieniu grozy i Ducha Góra.”

Moda na powieści kryminalne

Jak przekonuje dyrektor Książnicy Karkonoskiej - Piotr Iwaniec, powieści kryminalne przeżywają teraz renesans, a osób interesujących się książkami z regionalnymi wątkami jest coraz więcej. Jego zdaniem tego typu książka może też stać się swoistym przewodnikiem. „Kiedy pisarz przedstawia nam miejsca doskonale nam znane, to tak na prawdę ukazuje je w nowym, nieznanym nam - czytelnikom, świetle. Wprowadza w te przestrzenie tych miejsc, wątki kryminalne, czy thrillerowe, dzięki czemu możemy zobaczyć je po raz kolejny w innym świetle", opowiada Piotr Iwaniec.

„Obserwatorium” dostępne jest już w przedsprzedaży, a premierę i spacery z autorem zaplanowane są pod koniec sierpnia.

Drukuj artykuł

Current
1
2
3
4
5

Oddano głosów: 3

Komentarze (1)

Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.

~Kati2024-07-07 22:54:15 z adresu IP: (2a02:a31d:8494:6580:802a:x:x:x)

Odpowiedz

Bardzo ciekawa zapowiedź, uwielbiam klimat Karkonoszy i z wielką chęcią przeczytam tę książkę! Widać, że autor zna się na rzeczy i ma w sobie żyłkę gawędziarza.

zgłoś do moderacji