Zoo gotowe na przyjęcie lwów. Tak wyglądają nowe lwiarnie

Trzy lwy, jeden samiec i dwie samice przyjadą do wrocławskiego zoo już prawdopodobnie w lipcu. „Chcielibyśmy im udostępnić wszystko tak, aby miały możliwość wyboru. A dzięki panoramicznym szybom, zwiedzający będą mogli je obserwować zarówno na zewnątrz jak i w środku” - tłumaczy Paweł Sroka z wrocławskiego zoo.

Królewskie warunki

Dzikie koty zamieszkają w doskonałych warunkach. Czeka na nie ogromny wybieg z lwią skałą i zacienionymi miejscami, w których będą mogły się wylegiwać. Nowością są wygodne boksy w których każdy będzie mógł odpocząć i wewnętrzny wybieg na którym będą mogły przebywać w zimie.

„Wewnątrz każdy z tych ogromnych kotów będzie mógł wylegiwać się na specjalnych skałach. One są specjalnie podgrzewane, nawet do 40 stopni Celsjusza. Podejrzewam, że tak wysoka temperatura nie będzie potrzebna, ale taka możliwość jest. Są aż trzy takie skały, tak że lwy będą mogły wybierać i każdy na pewno znajdzie miejsce dla siebie" - mówi Paweł Sroka.

Monitoring przez całą dobę

Odwiedzający będą mogli podziwiać dzikie koty przez panoramiczne szyby. Wybieg zostanie także doposażony w liczne zabawki, gdyż lew, jak każdy kot lubi takie urozmaicenia. Cały wybieg jest też monitorowany. „To się przydaje, jak nieraz coś złego się stanie któremuś lwu, zachoruje. Nawet w nocy, będziemy mieli możliwość podglądu", opowiada Paweł Sroka.

W sąsiedztwie lwów zamieszka stadko surykatek, na które czeka wygodny wybieg, w którym bezpiecznie będą mogły kopać swoje nory.