Pigułka "dzień po" ma być bardziej dostępna

"Na 900 aptek w regionie te 37 to za mało" - mówi wicewojewoda Piotr Kozdrowicki. "Mamy receptę jak to zmienić. Gdy zobaczymy w najbliższych tygodniach, że to tempo przyrostu aptek wyraźnie spadnie - nowe apteki przestaną przystępować do programu, wtedy usiądziemy roboczo nad mapą regionu, zlokalizujemy te białe plamy albo miejsca, w których dostępność do tego świadczenia jest ograniczona i wtedy jesteśmy w stanie wsiąść w auto i objechać te regiony".

Jeden ginekolog na 27 tys. kobiet

Według radnej Nowej Lewicy, Anny Kołodziej, która uczestniczyła w konferencji podsumowującej pilotażowy program dostępności antykoncepcji, Polska zajmuje ostatnie miejsce w Europie, jeżeli chodzi o antykoncepcję. Na jednego ginekologa przypada w Polsce 27 tysięcy kobiet.

"W praktyce wygląda to tak, że na NFZ, czyli nie płacąc prywatnej służbie zdrowia, nie jesteśmy w stanie dostać się do ginekologa w odpowiednim czasie, żeby o tę receptę poprosić" - mówi Radiu Wrocław Anna Kołodziej. 

Z kolei radny Dominik Kłosowski powiedział, że we Wrocławiu jeszcze w tym roku powstanie specjalny Gabinet Profilaktyki Intymnej. Będzie to miejsce bez klauzuli sumienia, bez kolejki, a porady będą udzielane bezpłatnie.