Z Odry w Głogowie wyłowiono śnięte ryby

Inspektorat Ochrony Środowiska ustala przyczynę śnięcia. Na miejscu działają służby. Próbki zostały pobrane także przez Laboratorium Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Głogowie oraz Powiatową Stację Sanitarno-Epidemiologiczną.

Wyniki nie są jeszcze znane. Początkowo pojawiły się śnięcia narybków, następnie większych 60-80-centymetrowych ryb. Do 12 czerwca z rzeki wyłowiono ich 600 kilogramów.

Woda przechodzi testy jakości

Przedstawiciele wojewody podkreślili, że Odra jest codziennie monitorowana w zagrożonych miejscach - także w podwrocławskim zbiorniku Czernica, tzw. jeziorze Bajkał.

Główny Inspektorat Ochrony Środowiska na bieżąco monitoruje poziom algi w rzece, dzięki czemu jest w stanie określić aktualny poziom zagrożenia. W ostatnim czasie wyniki znacznie się poprawiły:

Zbiornik Czernica:

• pomost 17 505 000
• I stopień zagrożenia (spadek z 25 480 000)

Odra powyżej Wrocławia - Łany:

• pomost 1 751 000
• brak stopnia alarmowego (spadek z 13 500 000)

"Wszystkie możliwe działania są prowadzone. Poszukujemy przyczyny śnięcia ryb. Oczekujemy na wyniki badań fizykochemicznych. O wynikach tych badań poinformujemy, gdy tylko będą dostępne." - informuje Urząd Wojewódzki.