Organizacyjna rewolucja w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym we Wrocławiu
"Jest to przełomowe wydarzenie w skali naszego szpitala. Dlatego, że połączy wszystkie kliniki internistyczne, które do tej pory działały. Scali je w jedno wielkie Centrum [...], ponieważ pacjent to wielochorobowość, to nie jedna specjalistyka. Natomiast absolutnie nie zwalniamy, nie redukujemy, wręcz odwrotnie" - przekonuje prorektor ds. klinicznych prof. Dariusz Janczak.
Kilka klinik w jednym centrum
W ramach restrukturyzacji ma powstać też Uniwersyteckie Centrum Chirurgii Ogólnej i Onkologicznej, które połączy kilka klinik o podobnych zakresach leczenia. Nowe ma być także Uniwersyteckie Centrum Neurologii i Neurochirurgii, które pozwoli lepiej wykorzystać bazę łóżkową. Połączone mają być także dwie działające oddzielnie klinki ginekologiczne. Uniwersyteckie Centrum Dermatologii Ogólnej i Onkologicznej ma powstać na bazie dotychczasowej katedry i kliniki, które mają być przeniesione z Chałubińskiego na Borowską.
"Jeżeli mamy jakiś oddział, który dysponuje 75 łóżkami, a mamy dane z ostatnich dwóch lat, gdzie widzimy, że te łóżka nie są w pełni wykorzystane optymalnie, że na tej samej bazie możemy przyjąć taką samą liczbę pacjentów i wykonać taką samą ilość świadczeń, to to zrobimy" - mówi dyrektor USK Marcin Drozd
Zamiany wchodzą w życie od 1 lipca, relokacje klinik mają potrwać do końca wakacji.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.