Matka pobitego niemowlęcia z Przemkowa zwolniona z aresztu. Chłopiec zmarł

Kobieta wraz z partnerem trafili na trzy miesiące do aresztu po tym jak ujawniono, że dotkliwie pobili swoje wówczas 11-tygodniowe dziecko. Decyzją sądu chłopiec wraz ze swoim dwuletnim bratem mieli trafić do pieczy zastępczej, jednak zanim pracownicy socjalni zdążyli wykonać wyrok sądu, niemowlę z ciężkimi obrażeniami głowy i klatki piersiowej trafiło do szpitala. Chłopiec zmarł pod koniec maja w szpitalu w Zielonej Górze. 34-letnia Monika M. i 40-letni Marcin G. usłyszeli zarzut znęcania się nad dziećmi, ale prokuratura nie wyklucza zmiany postawionych zarzutów. Śledczy czekają wciąż na opinie biegłego, która wyjaśni czy odniesione obrażenia przyczyniły się bezpośrednio do zgonu niemowlęcia.