Nowa trasa off-roadowa? Nie, to Wilanowska na wrocławskim Zakrzowie
Jak wygląda teraz droga dojazdowa do osiedla? Mieszkańcy muszą zmierzyć się z serią progów zwalniających i to nie byle jaką serią! Na odcinku 380 metrów zamontowano aż sześć progów zwalniających. Mieszkańcom ten pomysł nie przypadł do gustu. Zastanawiają się, dlaczego miasto poczuło potrzebę zamontowania tylu spowalniaczy?:
– Jest ich bardzo dużo!
– Za dużo.
– Jest to trochę uciążliwe, na pewno przydałoby się ich trochę mniej.
– Na coś trzeba wydać pieniądze.
– Wszyscy narzekają na te progi, bo auta się niszczą. Są dosłownie co 50, co 60 m, co 100 m niecałe.
– Żebym mógł dojechać do TBS-u, muszę pokonać 6/5 progów zwalniających. Jestem na to bardzo zły.
Miasto: Progi (...) to zwiększone bezpieczeństwo dzieci
Progi zwalniające są częścią inwestycji związanej z budową Aquaparku. Mają zwiększyć bezpieczeństwo nie tylko dzieci, ale także odwiedzających obiekt. "Z uwagi na dużą liczbę pieszych, którzy pojawią się tutaj po otwarciu obiektu, a także ze względu na sąsiedztwo szkoły podstawowej, dbamy przede wszystkim o bezpieczeństwo dzieci, które będą korzystać z Aquaparku. Dlatego na ulicy Wilanowskiej pojawiły się progi zwalniające" - tłumaczy Tomasz Sikora z magistratu.
W najbliższym czasie przy Aquaparku dojdzie do kolejnych zmian — dotychczasowy parking dla pojazdów ciężarowych zostanie zastąpiony parkingiem dla odwiedzających park wodny.
Zaobserwuj Radio Wrocław na Facebooku, gdzie na bieżąco informujemy o tym, co dzieje się na całym Dolnym Śląsku:
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.