Auta policzone, kolej na rowerzystów i pieszych. Wrocław bada ruch
Dane zbierane są w godzinach szczytu, czyli między godz. 6 i 10 oraz 15 i 19. Do badania pieszych wybrano 17 miejsc, natomiast rowerzyści są liczeni w 43 punktach. Po zebraniu wszystkich statystyk będzie wiadomo gdzie trzeba usprawnić komunikację miejską, czy rozbudować sieć dróg oraz ścieżek rowerowych. Urszula Jagielnicka z Urzędu Miasta mówi, że zadanie podzielono na 4 etapy, a niektóre dobiegły już końca:
-Głównym elementem badań są ankiety w gospodarstwach domowych. Tych przeprowadzono już 5300. W całości zrealizowano już pomiary ruchu drogowego. A w około 80% policzono pasażerów komunikacji zbiorowej i kolejowej.
Dane są zbierane nie tylko we Wrocławiu, ale całej aglomeracji. 5 lat temu okazało się bowiem, że każdego dnia do Wrocławia wjeżdża 240 tys. samochodów. Wyniki mają pomóc w przyszłości zaplanować nowe inwestycje. -Pokażą też, czy miliardy złotych wydanych w ostatnich latach dały efekt w postaci skrócenia korków - mówi Monika Kozłowska-Święconek, dyrektorka Biura Zrównoważonej Mobilności.
-Jesteśmy po 5 latach, w których pojawiło się bardzo wiele ważnych inwestycji transportowych w mieście. Chociażby tramwaj na Nowy Dwór czy Aleja Wielkiej Wyspy, tramwaj przez Popowice. Bardzo chcemy wiedzieć jak sytuacja w mieście i aglomeracji ułożyła się po nowemu.
Oprócz ankieterów, którzy pojawiali się w domach mieszkańców, policzono już także pasażerów komunikacji zbiorowej na ponad 300 przystankach MPK i dworcach kolejowych. Teraz trwa liczenie pieszych i rowerzystów. Badania potrwają do września i będą kosztowały miasto 2 miliony 300 tysięcy złotych.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.