"Jednego menela mniej". Strażak wyrzucony po komentarzach ws. śmierci mężczyzny
Piotr Łukasiewicz, komendant zespołu OSP Tymowa, w imieniu całej drużyny podjął ostateczną decyzję:
- Wypowiedzi tego typu nie są godne strażaków i szkodzą wizerunkowi naszej jednostki. W związku z tym druh Tomasz zostaje skreślony z listy członków. Druhowie ubolewają nad taka postawą i pragną zaznaczyć, że życie ludzkie jest największą wartością.
Były strażak twierdzi, że nie ma zamiaru usuwać swojego wpisu. Tłumaczy, że w ten sposób chce protestować przeciwko absurdom w systemie ratownictwa. Wielokrotnie był bowiem świadkiem, jak osoby nietrzeźwe, w asyście policji były obsługiwane przez lekarzy priorytetowo, gdy np. matki z chorymi dziećmi musiały godzinami czekać w kolejkach.
Zdaniem Aleksandry Lesiak psycholożki z "TO ZALEŻY" takie przedstawienie sprawy musiało wywołać emocje wśród internautów:
- Niejednostronne. To nie były jedynie emocje "pan nie ma racji i bezcześci mundur" - takie też były - ale były też takie komentarze, które wskazywały na problem: kto bardziej zasługuje na pomoc człowiek, który znalazł się na ulicy, czy dziecko, które na SOR-ze potrzebuje pomocy, bo złamało nogę.
Psycholożka zwraca jednocześnie uwagę, że forma w jakiej były już strażak przedstawił problem, w kategoriach społecznych jest trudna do zaakceptowania.
Posłuchaj materiału:
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.