Nowy prezydent Legnicy: Nie traćmy czasu na zbędne słowa, zabierajmy się do pracy
Sala podczas I sesji Rady Miejskiej w Legnicy nowej kadencji pękała w szwach. Zebrali się na niej nie tylko urzędnicy i samorządowcy. Zaprzysiężenie nowej rady i prezydenta elekta przyszli zobaczyć także legniczanie, którzy nie ukrywają, że to historyczna chwila dla miasta. "Bardzo ważny dzień dzisiaj jest zmiana warty powiedziałabym, chcemy usłyszeć co ma do powiedzenia nowy prezydent w odniesieniu do tego, co się działo przez lat 20 lat poprzednich, dużo się działo dobrego, ale też mamy pewne uwagi. Ciekawi jesteśmy jaką koncepcje przedstawi pan prezydent oprócz błogosławionych życzeń".
Nie brakowało oklasków na stojąco, słów uznania i gratulacji. Prezydent Maciej Kupaj zapewnił, że jest wiele do zrobienia w mieście i nie zamierza czekać, tylko działać: "Jestem prezydentem miasta Legnicy, prezydentem wszystkich mieszkańców także tych, którzy na mnie nie głosowali. Chcę Legnicy bezpiecznej, chce Legnicy zielonej, Legnicy czystej, wykorzystującej szanse unijnych pieniędzy, Legnicy, która wykorzysta swój potencjał. Dzisiaj zaczynamy."
Nowa przewodnicząca rady miejskiej w Legnicy
Została nią Karolina Jaczewska-Szymkowiak z klubu Koalicji Obywatelskiej.
Nowy prezydent ma w radzie większość, natomiast podkreśla, że liczy na dobrą współpracę z całą radą, bo jak zaznaczył "jest prezydentem wszystkich mieszkańców, także tych, którzy na niego nie głosowali".
Kto zasiada w radzie miejskiej w Legnicy?
Na 21 radnych jest ośmiu nowych radnych z ramienia Koalicji Obywatelskiej i trzech nowych radnych Prawa i Sprawiedliwości. W składzie zajdą jeszcze niewielkie zmiany. Za Macieja Kupaja do rady za dosłownie kilka dni trafi Radosława Janowska-Lascar, natomiast zgodnie z zapowiedziami nowego prezydenta, gdy radna Aleksandra Krzeszewska podejmie urząd wiceprezydentki jej miejsce w radzie zajmie Anna Mokhtari.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.