Co dalej ze schroniskiem Orle?

Piotr Słowiński, BM | Utworzono: 2024-04-24 15:33 | Zmodyfikowano: 2024-04-24 15:35
Co dalej ze schroniskiem Orle? - Fot: Piotr Słowiński
Fot: Piotr Słowiński

Grzegorz Sokoliński z Karkonoskiej Lokalnej Organizacji Turystycznej mówi, że Orle jest utożsamiane z gospodarzem, który działa mocno w Górach Izerskich, nie tylko w schronisku:

„Proszę pamiętać o tym, że takie imprezy jak Bieg Izerski czy Bieg retro są współorganizowane i współfinansowane przez Stanisława. Myślę, że wydzierżawiający czyli nadleśnictwo powinien brać te rzeczy pod uwagę”

Zastępca nadleśniczego w Szklarskiej Porębie Adam Kornalewicz, powiedział Radiu Wrocław, że ostateczne decyzje w sprawie wyboru nowego dzierżawcy Orla nie zapadły, nie wiadomo nawet czy będzie przetarg, czy też ostatecznie umowa zostanie podpisana z dotychczasowym gospodarzem:

„W tej chwili pan Stanisław znajduje się, tak, w budynku dawnej leśniczówki, na zasadzie no bezumownego korzystania z obiektu. Natomiast no uregulowane to jest. Jest opłata. Jest przymiarka do przeprowadzenia przetargu, ale czy dojdzie do niego? Nie wiem”

Gospodarz obiektu ma jednak nadzieję, że dojdzie do porozumienia z nadleśnictwem w sprawie czynszu, inwestycji w oczyszczanie ścieków, system ogrzewania czy dostosowanie obiektu do potrzeb niepełnosprawnych i nie będzie musiał konkurować z innymi podmiotami gospodarczymi o prawo do prowadzenia schroniska, ale też zyska wieloletnią umowę i czas na spełnienie oczekiwań:

„Jest pewna doza nieprzewidywalności jeśli idzie o turystykę. Najpierw pandemia, teraz co by nie powiedzieć widmo wojny. Zimy, które nie są stabilne. To są wyzwania, którym trzeba sprostać. My mamy doświadczenie, mamy zaplecze”

Przewodniczący dolnośląskiego sejmiku Jerzy Pokój deklaruje wsparcie dla dzierżawcy Orla. Jak mówi dla niego ten człowiek i obiekt są ze sobą związane:

„Trzeba będzie poprosić wszystkich, którzy są możliwi do tego, żeby to przedłużyć. Orle jak Samotnia, kojarzą się z osobami, Orle wiadomo z kim się kojarzy i należy pomóc, poprosić by rozpatrzyli to w dobrym kierunku”

Schronisko Samotnia w Karkonoszach inaczej niż Orle, na pewno zmieni gospodarza. Rodzinę Siemaszków po ponad pół wieku zastąpi w maju firma Wysoka II z Zakopanego,  która zaoferowała prawie 40 tysięcy złotych miesięcznego czynszu i do tego spore inwestycje w obiekt.
Czy w sprawie drugiego kultowego schroniska będzie przetarg na nowego dzierżawcę? - Lasy Państwowe jeszcze nie zdecydowały.

Nadleśnictwo może ogłosić przetarg na dzierżawę Orla albo przedłużyć umowę dotychczasowemu dzierżawcy. Wiadomo, że ma to być umowa wieloletnia, z zapisanymi istotnymi inwestycjami w oczyszczanie ścieków, ogrzewanie czy dostosowanie budynku do potrzeb niepełnosprawnych.


Komentarze (89)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Rowelove2024-05-01 21:19:58 z adresu IP: (37.30.xxx.xxx)
Pracownicy i goście Pana Stanisława urządzili sobie prywatna autostradę z drogi na Orle, za nic mają pieszych i rowerzystów, czują się władcami całej okolicy - szczególnie jeden o aparycji bezdomnego w rozklekotanym Subaru. Na lokalnych portalach głośno było o zanieczyszczaniu rzeki ściekami i wszechobecnych śmieciach. Samo schronisko to syf, stęchlizna i podłe jedzenie. To miejsce zasługuje na porządny remont i lepszego zarządcę.
~dlugo_pis2024-05-01 12:08:23 z adresu IP: (37.109.xxx.xxx)
kasa zawladnela umyslami wybrancow co im23%elektoratu wystarcza by realizowac szatanskie pomysly...gory to nie zoliborz piaskarki sie nie podesle by wykopac z zaspy furmanke prezesa...a o psy we wlasnym zaprzegu trzeba dbac bo to kwestia przezycia...wiedzial nawet o tym malarz z gratzu budujac siec schronisk
~*Domka*2024-04-30 21:15:29 z adresu IP: (217.96.xxx.xxx)
Miejsce magiczne, gospodarz mądry i z wielkim sercem, personel zawsze pomocny. Czysto, tanio i smacznie. Toaleta w głównym budynku może i z PRL-u, ale wysprzątana, nie brak tam papieru toaletowego i wciąż (choć to rzadkość w tych czasach) darmowa. Pytanie do niezadowolonych i krytykujących: czy będąc na Orlu, kiedy odczuwaliście niezadowolenie z tego co zostaliście, podzieliliście się tym faktem z właścicielem bądź z personelem? Hejtować anonimowo jest łatwo. Panie Stanisławie, mam nadzieję, że będzie Pan na Orlu gospodarzył jeszcze przez lata i życzę Panu więcej mądrych i życzliwych ludzi w okół.
~Pożądliwa niecierpliwa2024-05-01 17:11:01 z adresu IP: (46.171.xxx.xxx)
Stan ma nie tylko wielkie serce , inne instrumentarium również nie pozostawia złudzeń, ponadto jest seksowny i co tu dużo mówić - lubieżny .
~Jaa2024-04-30 06:53:17 z adresu IP: (37.248.xxx.xxx)
Wierzę że nie skończy się to tragicznie i Orle nie straci swojego Gospodarza. Po 30stu oddanych latach sprawie można, można wskazac standardy, zakreślić wymagania inwestycyjne jakie mają zostać przeprowadzone w schronisku, pomoc w realizacji aby schronisko zachowało swoj urok a jednocześnie dostosowało się do zmian a nie zmieniać właściciela. Jest to wspaniałe miejsce i wierzę że Pan Stanisław w dalszym ciągu będzie jego Gospodarzem który to miejsce latami tworzyl
~Ela2024-04-29 22:04:26 z adresu IP: (37.248.xxx.xxx)
Orle to wspaniałe miejsce. Przyjeżdżam tu z rodziną od lat. Mam wiele pozytywnych wspomnień z tego miejsca. Zawsze "ładuję tu baterie", odpoczywam, korzystam z ciszy, pięknych krajobrazów, górskiego powietrza, wędrówek. Nocą podziwiam czyste niebo przy blasku ogniska. Tutaj czuje się wolność, spokoj i spontaniczność. Orle ma wyjątkowy klimat, który stworzył i nadal tworzy Pan Stanisław z całym swoim zespołem. Mam nadzieję, że ten kawałek "nieba na ziemi" nie zamieni się w teren "szklanych domów".
~Wiatr2024-04-29 18:59:37 z adresu IP: (109.243.xxx.xxx)
Byłam parę razy na Orlu i jedyne co może opisać to miejsce to kiła i mogiła, ale za to płonina a dokładniej osoby pracujące tam są bardzo sympatycznymi osobami. Ciasta Pani Magdy to cudoooo. Chyba jedyne co Panu Stanisławowi się udało to osoby pracujące na Płoninie
~Turystka2024-04-29 17:05:10 z adresu IP: (37.248.xxx.xxx)
Byłam ostatnio w schronisku Orle i jestem totalnie zauroczona tym miejscem, od cen po jedzenie i miłą obsługę. Nie rozumiem z skąd te komentarze negatywne. Schronisko ma swój niepowtarzalny urok, wrócę tam i mam nadzieję że Gospodarz będzie ten sam
~Mariola Urocza2024-04-29 20:40:43 z adresu IP: (46.171.xxx.xxx)
Ja również jestem zauroczona cenami, obsługą i Gospodarzem tego przybytku po stokroć wrócę tam niebawem
~Kicia kocica2024-04-29 13:44:55 z adresu IP: (37.30.xxx.xxx)
Orle to totalny wysyp śmieci ! Na drugiej inwestycji Pana Stanisława (Płonina) jest to samo lecz wszystko zmienia dobra atmosfera jaką dają pracownicy i przeeeeppppyyyszne jedzenie
~Kamila2024-04-29 09:26:51 z adresu IP: (109.197.xxx.xxx)
Kocham to miejsce istniejące tylko i wyłącznie dzięki obecnemu właścicielowi i jego ogromnemu wysiłkowi. Bez niego nie wyobrażam sobie Gór Izerskich. Ktoś przyjdzie sobie na gotowe. Taka decyzja jest szkodliwa i niemoralna. Jakie to smutne, że z naszych ukochanych gór robi się już tylko kolejne miejsce do robienia kasy (vide: Samotnia). Hoteli jest pełno na dole w rożnym standardzie. Chyba nie potrzebujemy kolejnego, w przeciwieństwie do dostępnych dla każdego schronisk (taka chyba miała być idea PTTK?). Jeśli komuś nie odpowiada standard, może zatrzymać się kawałek dalej w jednym z bardzo wielu hoteli 4-gwiazdkowych. Smutne, że wszystkie wartości przelicza się obecnie tylko na pieniądze.
~Witek Mizia 2024-04-28 12:50:42 z adresu IP: (188.146.xxx.xxx)
Ciężko czytać wypociny hejterow, półgłówków, którzy znają Orle od kilku, kilkunastu lat. Krytykować potrafi każdy, niewiele jednak osób wie jak strasznie się ośmieszają. Jedynie garstka osób zna leśniczówkę i Stacha od ponad 30 lat. Czy któryś z mądrusiow, wypowiadających się na temat dewastacji budynków ma pojęcie, jak obiekt wyglądał, w momencie przejęcia przez Stacha ??? Ciekawe ilu z nich wytrzymałoby choć jedną zimę, bez skutera, ratrakowanych szlaków, często bez prądu, nosząc na plecach na bieżąco drzewo z lasu, żeby rozpalić w piecu i co najważniejsze, bez żadnych turystów. Mało kto wie jak trudne były początki i jak długo trzeba było na pewien sukces pracować. Teraz jest wielu chętnych na przejęcie rozkręconego interesu, ale wbrew pozorom nie jest to łatwy chleb. Powiem dosadnie. Morda w kubeł i jak się nie podoba, to nie zatrzymujcie się tutaj.
~Kizia Misia2024-04-29 13:17:31 z adresu IP: (46.171.xxx.xxx)
Aż oczy bolą jak się czyta Mizię z Witkiem a jak mądrze powiedział gdy Ksantypa wyszła w jego płaszczu itd itd
~Joanna 2024-04-27 08:34:30 z adresu IP: (37.30.xxx.xxx)
Byłam w schronisku Orle ze znajomymi dwukrotnie w zeszłym roku i z obrzydzeniem stwierdziliśmy, że więcej nawet nie zatrzymamy się tam na odpoczynek. Miejsce piękne, ale zaniedbane, brud taki że aż się wszystko kleiło, łazienka tragedia, sala jadalna tragedia, jedzenie niesmaczne, drożyzna i brud (gdzie jest sanepid?). Nie mam pojęcia jak ludzie mogą bronić brudu i niskiej jakości, klimat nadaje sam budynek i okoliczności natury, a nie brud i 2 metrowe warstwy kurzu.
~Orlik2024-04-27 06:56:53 z adresu IP: (83.20.xxx.xxx)
Stanisław wygłaszając gorzkie żale o niepewności w pandemii , wojnie, zapomniał jedynie wspomnieć o przegranych wyborach Jego ukochanej formacji :)
~gaeaegae2024-04-26 22:04:36 z adresu IP: (66.119.xxx.xxx)
Niech wygra LEPSZY, wolny rynek to nie miejsce na sentymenty.
~Dan2024-04-26 21:09:35 z adresu IP: (2a00:f41:b024:73eb:0:x:x:x)
Nie róbcie z Orlego schroniska na końcu świata, gdzie dzierżawca samotnik wygląda wędrowca w niebezpieczeństwie i ratuje go dając mu ciepłą strawę i dach na głowie. Drogą z Polany na Orle przez większą część roku to deptak. Człowiek na człowieku. 5 km asfaltu, gdzie nikt na plecach, ani psimi zaprzęgami towaru z hurtowni nie wozi. Kolejka zza baru często wychodzi ba zewnątrz. Gdy jest cieplej i jest otwarty "pawilon" na zewnątrz, słychać jak dzwonią dudki, czasami zagłuszane przez powarkiwania wiadomo kogo na zatrudnionych tam Ukraińców. Tu kasa robi się sama i bardzo nieetyczne jest, że dzierżawca tak konsekwentnie doprowadza to miejsce do ruiny. Zero skrupułów. Klimat był jak tam zawitałem 20 lat temu, ale jak się kilka razy w roku przyglądam temu upadkowi, to mogę powiedzieć, że już chyba dosyć. Ostatnim czego tam chcę, to komercyjny obiekt o wysokim standardzie. Powtarzam to miejsce zasługuje na kogoś, kto będzie o nie dbał jak o swój dom.
~Miroszkin2024-04-26 22:05:48 z adresu IP: (66.119.xxx.xxx)
Dokładnie. Wolny rynek to nie miejsce na sentymenty. Niech wygra LEPSZY. Tylko tak buduje się JAKOŚĆ.
~Lol a W2024-04-26 20:31:09 z adresu IP: (159.205.xxx.xxx)
Schronisko nie musi mieć pięciu gwiazdek, to oczywiste. Nikt nie wymaga luksusów jednak P.Stasiu zaprzestał dbania o to miejsce.To jest tzw.rabunkowa gospodarka walorami. Tam trzeba baaardzo gruntownych porządków, pomalowania wnętrza, zrobienia fajnej podłogi, zagospodarowania wnętrza No i lepszej obsługi klienta bo panie często zieją złością i fochem......Ceny kosmiczne a jedzenie średnio smaczne.
~Ania2024-04-26 20:11:00 z adresu IP: (159.205.xxx.xxx)
Pan Stanisław doprowadził to schronisko do całkowitego zużycia. W środku zieje bezguściem, nijakością i tandetą. Widać totalne niedoinwestowanie. Myślę, że nadleśnictwo powinno oddać Orle osobie, której chce się coś robić....
~Wodnik2024-04-26 18:50:15 z adresu IP: (2a00:f41:3481:fe56:6e08:x:x:x)
Potencjał miejsca ogromny, ale otoczenie z namiotem wygląda źle. Jako obowiązkowe miejsce dla wielu osób powinno być odpowiednio zorganizowane.
~Lucy2024-04-25 22:56:12 z adresu IP: (93.181.xxx.xxx)
Na serio tyle osób tu płacze? A te domki skisłe? Potencjał niewykorzystany? Syf? Nie widzicie tego? Na serio
~OS602024-04-25 22:44:22 z adresu IP: (83.10.xxx.xxx)
To schronisko, a nie hotel, ma klimat i styl i to jest zasługa gospodarza. Ceny przystępne, jedzenie smaczne, można też bez przeszkód posiedzieć i spożyć własny prowiant. Od lat jeżdżę tam w zimie na biegówkach i żadne radykalne zmiany niczego dobrego nie przyniosą.
~Krzysiek 2024-04-25 22:08:47 z adresu IP: (81.168.xxx.xxx)
Nie znam właściciela, jednak ubikacje to koszmar jak z epoki PRL. Schody niebezpieczne w butach narciarskich zjechałem jak z samolotu. Pomieszczenia wymagają remontu nic się nie zmieniło od lat. Czy tak trudno pozyskać fundusze unijne i odrestaurować obiekt z zachowaniem zabytkowego charakteru. Moim zdaniem najemca powinien pozyskać kogoś bardziej operatywnego.
~Turysta2024-04-25 21:27:10 z adresu IP: (81.219.xxx.xxx)
Dobrze kradzieże nart z przed schronisko bo brak przechowalni , ceny jak w Dubaju i syf wszędzie, wyścigi skuterem po trasie jak idą spacerowicze .DOBRZE
~Ulyeti2024-04-25 21:04:53 z adresu IP: (90.156.xxx.xxx)
Nie musi. Nie da się zając schroniska przez zasiedzenie. Panująca tam bylejakość aż razi porównaniu z .obiektami po czeskiej stronie. Rozumiem, że niektórzy czują sentyment do lat młodości, ale świat poszedł do przodu. Rozwiązanie tematu odpadów, oczyszczenia wody, a przede wszystkim porządne sprzątnięcie wnętrza to podstawowe warunki jakie Lasy powinny postawić najemcy. Dla dobra przyrody, obiektu i turystów.
~Gaga2024-04-25 21:04:31 z adresu IP: (2a02:6b6f:f130:a000:5882:x:x:x)
Orle jest mi znane od lat . Bywam tam właśnie dla jego klimatu. Ile pracy i wysiłku włożył w powstanie tego schroniska p Kornafel to wiedzą tylko ci którzy byli tam dłużej niż kilka nocy lub przelotem na browarku. Pan Stanisław to człowiek kochający to miejsce, poświęcił mu całe swoje życie a teraz chcą mu to odebrać żeby stworzyć kolejną komercyjną budę. Przykro się na to patrzy
~Desa2024-04-26 20:17:18 z adresu IP: (159.205.xxx.xxx)
Owszem, Stanisław poświęcił serce ale od pewnego czasu kasę inwestuje gdzie indziej i Orle ledwo dycha, sala konsumencka wygląda jak dworzec w PRLu
~Moold2024-04-25 21:14:49 z adresu IP: (90.156.xxx.xxx)
Historia jak z Gucwińskimi. I co z tego, że serce zostawił? Co z tego, że ma sentyment? Miejsce nie należy do niego, właściciel może mieć zastrzeżenia co do prowadzenia obiektu Czas leci, jeśli nie najemca nie chce lub nie potrafi dostosować się do wymogów segregacji i utylizacji śmieci, oczyszczania wody, a przede wszystkim sprzątnięcia wieloletniego brudu, to może nie powinien zajmować się prowadzeniem schroniska w takim miejscu.
~Ola2024-04-25 21:02:28 z adresu IP: (37.30.xxx.xxx)
W Polsce symbole i polskość się niszczy
~Qqq2024-04-25 20:56:03 z adresu IP: (90.156.xxx.xxx)
Tobie nie przeszkadzają góry śmieci w obejściu, smród w pomieszczeniach, a zimą także na zewnątrz, brud, kurz i sfochowana obsługa. Niektórzy nazywają to klimatem. Jednak przez ostatnie ćwierć wieku świat się zmienił, ludzie chodzą choćby bo czeskiej stronie Izerów i widzą, że podobne.miejsce można prowadzić prosto, ale schludnie i efektywnie. W XXI w oczekiwanie oczyszczania ścieków to naprawdę nie jest fanaberia, tylko wyraz szacunku dla natury.
~Jolanta2024-04-25 19:03:01 z adresu IP: (2a02:a315:803d:5580:1956:x:x:x)
Orle i Stanisław to symbole
~Jolanta2024-04-25 19:02:09 z adresu IP: (2a02:a315:803d:5580:1956:x:x:x)
Orle to symbol,a Pan Stanisław jako wieloletni dzierżawca ,bardzo zaangażowany w życie sportowe Jakuszyc musi na dogodnych warunkach pozostać .
~Rad2024-04-25 15:26:10 z adresu IP: (178.37.xxx.xxx)
Stanąłem w kolejce po piwo w bufecie schroniska . Widziałem jak ludzie płacili za kawałek karkówki po 50 zł za porcję na papierowym talerzyku. Żenada...
~Wędrowiec2024-04-25 19:59:48 z adresu IP: (185.81.xxx.xxx)
Należy zaprzestać sprzedawania piwa i już ludzi byłoby o połowę mniej - tych co przyszli na piwo. A ceny jedzenia jak komuś nie odpowiadają to niech idzie do jednej z restauracji na Polanie Jakuszyckiej - tam kupi taniej. A odnośnie talerzyków - one są najbardziej ekologiczne i mnie to nie przeszkadza. A odnośnie śmieci - trzeba zapłacić za ich wywóz, co wpływa na koszty. W Alpach to jest nie do pomyślenia, aby nie zabierać swoich śmieci. Nawet w wielu miejscach podobnie jest na Słowacji i w Czechach. Nikomu to nie przeszkadza. W schroniskach na Słowenii nie przyjmą nawet puszki po piwie, które przyniosłeś i wypiłeś przed schroniskiem. A u nas ludzie przynoszą własne jedzenie i picie, a opakowania zostawiają. niestety sami pracujemy na obecna sytuację. Przecież te śmieci trzeba wywieźć i nikt nie zrobi tego za darmo. Zastanówcie się
~Zniesmaczona 2024-04-25 14:14:41 z adresu IP: (5.173.xxx.xxx)
Teraz górach rządzi pseudo turystyka. Znam Orle i Stacha od 25 lat wcale mi nie przeszkadza jego forma. To jest schronisko a nie hotel spa. Od schroniska nie wymagamy pokoi z łazienkami.
~Wędrowiec2024-04-25 20:00:41 z adresu IP: (185.81.xxx.xxx)
Ważne, że w pokojach jest czysto,
~Absmaczony2024-04-25 14:28:08 z adresu IP: (83.20.xxx.xxx)
Mało kto nie zna Stanisława itd.itd.
~Mania2024-04-25 13:53:50 z adresu IP: (213.108.xxx.xxx)
Orle piekne miejsce niestety jak inne miejsca które zajmuje Pan S. mocno zaniedbane.Przykładem Dom Na Podzamczu w Płoninie.Mialam okazje nocować kilka razy.Miejsce z potencjałem dobrą godpodynią(robi świetne ciasta i chleby) niestety wymaga gruntownego remontu .Pokoje czyste ,nie ma sie czego czepiać ale sam dom zagracony ,z grzybem i graciarnią na podwórku.Kiedyś widok z okien tam był cudny.Dziś widać tylko udeptane błoto i wszędzie pastuchy bo na łąkach Pana S.zadomowił się Pan który posiada konie .
~Dan2024-04-25 13:05:21 z adresu IP: (5.173.xxx.xxx)
Mamy tu do czynienia z wieloletnią rabunkową eksploatacją. Robi tak ktoś z miejscem, które kocha?
~Tripster4332024-04-25 13:02:44 z adresu IP: (213.241.xxx.xxx)
Przestan zmieniac nicki bo widac Twoje IP, spamujesz z tego samego adresu... Kros, Drab, Olka zdecyduj sie baranku
~Kris2024-04-25 12:56:04 z adresu IP: (31.60.xxx.xxx)
Czy 4.5 tys za tydzień to duzo? Stawiamy się w roli ofiary? W stosunku do milionowych dochodów to chyba niewiele? Mająteczek pokaźny- a gramy biedaczka- smiech. Zamek w Płoninie? Wspolnik Zamku- no chyba biedacy nie remontują zamkow? Chyba biedota nie kupuje dworow i innych nieruchomosci? Chwali sie wszystkim dookola swoim majśtkiem- a na Orlu rudery, kpina. Nie dba o miejsce, ktore przynosi mu dochody, nie dba o ludzi, dlaczego mamy popierac, zeby mial to miejsce? Niech przyjdzie konkurent, moze Kornafel sie obudzi i z namiotem pod strażnicę pojdzie.
~Drab2024-04-25 12:40:38 z adresu IP: (31.60.xxx.xxx)
Kocha to siebie i pieniadze, nie góry i nie ludzi. Zarabia miliony, a miejsce jest ruiną. Udaje biedaka, a majątek gromadzi milionowy. Drwi z ludzi i z turystyki. To wszystko to przykrywka. Ideologia warta miliony. Uważam, ze jezeli Lasy Panstwowe dadza p. Kornafelowi dzierzawe osmieszą się. Bedzie to dalsze przyzwolenie na samowolę.
~Olka2024-04-25 12:36:02 z adresu IP: (31.60.xxx.xxx)
Burdel tam na kółkach
~wedrowiec2024-04-25 11:29:06 z adresu IP: (15.220.xxx.xxx)
No cóż komuś zależy, aby zlikwidować ORLE. Schronisko jest wspaniałe. Byłem tam parę razy. Ma swój klimat. Jest czysto. Jedzenie dobre - przecież to nie hotel. Od paru lat są prowadzone remonty poprawiające standard. Powtarzam - To nie jest hotel wielogwiazdkowy. Żeby każde schronisko w Alpach miało taki standard. Brud w toaletach zostawiają ci co z nich korzystają - Polacy. Jak ktoś chce do hotelu to ma tą wstrętną budowlę na Polanie Jakuszyckiej. Wszystko jest niszczone, jeśli nie pasuję wielmożnym. Nawet stację kolejowa Jakuszyce przeniesiono pod HOTEL, aby wielmożni turyści nie musieli się męczyć. Niektórzy zarzucają, że jest brud. Niestety to nie wina Właściciela ale Polskich Turystów. W Austrii, Słowenii innych krajach, nawet na Słowacji wokół schronisk nie ma śmieci, a tez są ludzie. W Alpach przy schroniskach nie ma nawet koszy na śmieci i nie ma śmieci. Każdy zabiera ze sobą to co wyprodukuje i znosi na dół. Nikt nie wyrzuca, ale w ORLIM to Polska właśnie. Wszystko można robić i każdy może, a potem winny Gospodarz, bo nie posprzątał. Niestety problemem są tłumy ludzi, gdy jest pogoda. Na Polanie Jakuszyckiej nie ma nic dla normalnego turysty poza hotelami, potem 5 km i mamy ORLE, a następne 5 jest Chatka Górzystów i potem kolejne 10 km do następnego. Pewnie UCZCIWI na terenie ORLEGO wybudują hotel wielogwiazdkowy i problem zostanie rozwiązany, a Polacy na wyjazdy turystyczne będą jeździć za granicę. Robi to coraz więcej osób - również ja. Kiedyś jeździłem w Tatry Polskie. Teraz jeżdżę w Słowackie. Spokojniej, czysto i taniej. Analizując zarzuty odnośnie ORLEGO trzeba stwierdzić, że wszystkie schroniska zostały wybudowane przed wojną i to nie przez Polaków. Po wojnie nic nie zrobiono dla turystyki w Karkonoszach - no może niewiele. Szkoda, że komuś zależy na likwidacji ORLEGO. Pozostaje tylko walczyć o to schronisko póki jeszcze istnieje. Jeżeli zniknie ORLE, to nie mam złudzeń, że następna będzie Chatka Górzystów. A Lasy Państwowe. Im zależy tylko na bieżącym dochodzie z wycinki lasów. Ile lasów wycięto na terenie Gór Izerskich. Jeszcze trochę i pozostaną góry bez lasów. O tym prawie nikt nie mówi. Skrzyknijmy się i zacznijmy walczyć o ORLE i Góry Izerskie.
~Wolin19852024-04-25 11:05:02 z adresu IP: (2a00:f41:b022:52fe:0:x:x:x)
Mam wrażenie, że dzierżawca nie panuje do końca nad taką zmasowana ilością turystów i potrzebuje pomocy. Tam jest problem m. in. ze smieciami. W żadnym wypadku droga dojazdowa nie powinna być udostępniona dla wszystkich aut. I oświetlenia też nie powinno być. To miejsce musi zachować dziewiczy charakter. Przecież tutaj jest Park Ciemnego Nieba czyli teren ochrony przed zanieczyszczeniem światłem.
~Wędrowiec2024-04-25 12:23:11 z adresu IP: (185.81.xxx.xxx)
A kto zapanuje nad setkami smiecących Polaków.
~biegacz2024-04-25 10:21:45 z adresu IP: (37.30.xxx.xxx)
A mi się podoba atmosfera w Orle. To jest jednak schronisko, a nie restauracja. Ceny nie są jakieś kosmiczne, a do tego nikt się nie czepia jak zjem swoją kanapkę, co jest nie do pomyślenia w bardziej komercyjnych lokalach. Nie wiem skąd się biorą wyliczenia co do kokosów jakie zarabia właściciel. Nawet w szczycie sezonu narciarskiego widać tłumy ludzi tylko w godzinach 11-14. A poza szczytem (feriami/weekendami) nawet jak jest śnieg, to w Orle jest luźno. W tym roku zapewne była katastrofa, ja też pierwszy raz od 10 lat nie przyjechałem do Jakuszyc. Temat śmieci i ścieków oczywiście musi zostać rozwiązany i tu nie ma przebacz.
~Petr2024-04-25 10:14:56 z adresu IP: (83.20.xxx.xxx)
Owszem nie wszystko w przyrodzie należy zmieniać i na siłę cywilizować ale Stach zrobił z Orla typową śmierdzielnię z dostawkami , śmieciami i ściekami. Jest fajnym gawędzierzem i fantastą ale nawet umiarkowany porządek czy higiena są mu wrogie i nic tego nie zmieni. Wystarczy spojrzeć na jego własne strażnice , pewnie niebawem pod własnym ciężarem się zawalą. I trudno to nazywać urokliwym klimacikiem .
~Górołaz2024-04-25 10:14:26 z adresu IP: (2a00:f41:b08d:88f1:5d94:x:x:x)
Budynek sam w sobie piękny, ale brakuje "duszy" i schroniskowej atmosfery. Oby schronisko wziął ktoś, kto bardziej czuje klimat gór, niż zysku.
~Klient2024-04-25 10:07:08 z adresu IP: (37.30.xxx.xxx)
Może I ten właściciel pomaga w organizacji różnych imprez ale najzwyczajniej w świecie to kawał chama który nie potrafi uszanować ludzi z których żyje. Stałem w tej kolejce do bufetu wiele razy i zawsze były jazdy z jego strony.
~Czytelnik2024-04-25 15:10:13 z adresu IP: (80.53.xxx.xxx)
Wiele razy byłem w Orłu i nie uwierzę w teków zachowanie Pana Staszka. Nie wymyślaj bzdur.
~Tripster4332024-04-25 13:04:59 z adresu IP: (213.241.xxx.xxx)
Raz jestes Wojciech raz Klient, Arsen, Durczok... ech co za sciema w tych komentarzach
~Jac 2024-04-25 10:06:43 z adresu IP: (188.33.xxx.xxx)
Przecież tam był totalny syf. Nie chodzi o żadne klimaty schroniskowe i brak wygód tylko zwykłe ogarnięcie brudu, kurzu i osiadłego tłuszczu. Mam nadzieję, że nowy właściciel zrobi z tym porządek. Od kilku lat już tam nie wchodzę.
~Sephie2024-04-25 21:27:54 z adresu IP: (90.156.xxx.xxx)
Dokładnie. Nie rozumiem sentymentu do rzekomego klimatu tego miejsca. Od kilku lat również omijam Orle. Smród i brud skutecznie mnie zniechęciły. Dziadostwo jakie panuje w tym obiekcie przekracza moje granice tolerancji.
~Izery2024-04-25 09:51:20 z adresu IP: (83.16.xxx.xxx)
Staszek przez lata wyssał obiekt do granic możliwości brak bieżących remontów doprowadziło miejsce do ruiny .Toalety pokoje to katastrofa. Obroty miesieczne w sezonie na Orłu to ok 900tys zł. Łatwo policzyć ile zarabia gospodaz Niech pokaże ile zainwestował w obiekt. Ponadto parę lat temu Staszek kupił 200m dalej obiekt po dawnej strażnicy bo była sytuacja z korzystaniem z drogi należącej do nadleśnictwa. Także będzie miał gdzie kontynuować działalność gastronomiczno schroniskową i Orle jako stacja nie zginie z map gór Izerskich.
~Orlik2024-04-25 09:40:37 z adresu IP: (83.20.xxx.xxx)
Popieram ten przydługawy wywód i zapraszam do potoku na zimną kąpiel , zaraz po zrzucie ścieków z osady a wtedy dopiero jest smaczek i klimacik :)
~Piotr2024-04-25 09:29:39 z adresu IP: (178.43.xxx.xxx)
Wolałbym, żeby nie robiono z Karkonoszy Tatr.
~Retro 2024-04-25 09:27:56 z adresu IP: (5.173.xxx.xxx)
Czytam komentarze i widzę, że ludzie nie potrafią docenić inności i natury. Chcieliby większy komfort, lepszą szybszą obsługę, nowe toalety, natychmiastowe odpowiedzi... Typowe polskie narzekanie...a bo to takie, a to nie jest takie, a w zasadzie to moja racja jest najmojsza...Orle przyciąga bo jest jakie jest i to jest magnesem dla osób którym odpowiada status quo. Jak komuś nie podoba się obecny stan, bo ma wysublimowany gust to może sobie wybrać inne skomercjalizowane miejsce, a nie komentować, że na Orlu jest zacofanie i syf. Cały smak tego miejsca polega na jego surowości, szorstkości, zatrzymanym czasie i tak powinno zostać. Tak żyło się kiedyś i kto chce tego spróbować to przyjeżdża do tego miejsca, a komu nie pasuje to ma nowoczesne Jakuszyce i mnóstwo innych obiektów. Są różne gusta i guściki, więc osoby którym nie podoba się i nie mają cierpliwości do obsługi bo żyją w codziennym pędzie powinny uświadomić sobie że to nie jest dla nich miejsce. Zabranie właścicielowi miejsca w które włożył tyle serca i oddał tyle życia jest jak wyrok z premedytacją. Nie wszystko da się przełożyć na pieniądze i o tym też powinny pamiętać Lasy Państwowe. Orle jest jakie jest i to jest jego smakiem, a jak komuś nie pasuje to niech nie stara się tego zmienić, bo równie dobrze można powiedzieć sam zmień się, jeśli chcesz tu dobrze czuć się, zaakceptuj stan rzeczy i przestań pędzić do nikąd...
~Przyjaciel Orla i Stacha.2024-04-25 10:13:52 z adresu IP: (89.66.xxx.xxx)
Niedopuszczalne rzeczy się działy, o których wyżej już pisano, a za które odpowiedzialny jest tyleż Stachu co nadleśnictwo, które nie reagowało. Najgorsze były zrzuty ścieków do Kamionka i masowe używanie plastików jednorazowych: np. plastików do piwa na imprezach. Kto chce to uważać za "surowość", niech zobaczy w Chatce czy w Jizerce. Dzierżawca Orla był wielokrotnie ostrzegany przez przyjaciół, że to musi się skończyć. Podejrzewam, że były donosy do nadleś. i może Sanepidu. I chyba dobrze, bo w końcu jest reakcja. Ale, jak mówię, nadleś. nic nie robiło z tą wiedzą latami. Mam nadzieję, że Stach się ogarnie, to dobry człowiek i dusza tych gór. To mocne sprawdzam czy mu naprawdę zależy na samym Orlu i środowisku Izerów.
~Piechur2024-04-25 09:20:21 z adresu IP: (2a00:f41:b036:d911:c54e:x:x:x)
Czas na gruntowny remont i ucywilizowane warunki. Bo ostatnio to syf i kpina z turystów. A obiekt w fajnym i potrzebnym miejscu.
~KOA2024-04-25 09:01:33 z adresu IP: (2a00:f41:b08d:88f1:7007:x:x:x)
Akurat w tym przypadku to dobrze, jeśli zmieni się właściciel. Dużo chodzę po górach, często bywam w schroniskach i Orle uważam za schronisko z bardzo kiepską atmosferą. Panie za barem łaskę robią, że obsługują, o fajnej, normalnej rozmowie nie ma co marzyć, jedzenie jest kiepskiej jakości, zimno i galopująca komercja. Myślę, że gorzej nie będzie i zmiana wyjdzie tylko na plus.
~Ren12024-04-25 08:29:10 z adresu IP: (81.168.xxx.xxx)
Czasem jest brudno, ale ile luda tam się przewala. Żaden dzierżawa tego nie ogarnie na bieżąco w sezonie. Czesi w Izerce mają kilka obiektów i jeszcze kioski na trasach. A to jedyny obiekt dostępny dla każdego, bo do Chatki nie każdy da radę, daleko. To jest schronisko dla każdego turysty i narciarza-słabego, starego, z dzieciakami i ceny też dla każdego, a toalety nie są wcale takie najgorsze. Niestety, wszędzie komercja wygrywa, byle dużo kasy płacili dzierżawy i łupili turystów.
~Maria2024-04-25 08:08:28 z adresu IP: (178.43.xxx.xxx)
Co marzy ci się apartamentowiec? Potrawy w stylu Gosi.
~Qwq2024-04-25 21:41:33 z adresu IP: (90.156.xxx.xxx)
Nie, marzy się gospodarz, który sprzątnie syf, nie będzie zanieczyszczał otoczenia i smrodził. Prostota jest ok. Akceptacja bylejakości i braku szacunku dla natury, nie.
~Turysta2024-04-25 07:07:02 z adresu IP: (77.252.xxx.xxx)
Najgorsze w tym wszystkim jest to że ludzie komentujący negatywnie gospodarzy Samotni i stacji turystycznej Orle nie wiedzą nic o specyfice Karkonoszy i Gór Izerskich. I mi się totalnie pomieszały Tatry i panująca tam komercja z karkonoszami i górami izerskimi do których jeździ kompletnie inny rodzaj turysty. Tu przyjeżdżają prawdziwi wielbiciele gór. W Góry Izerskie i w Karkonosze przyjeżdża człowiek, który szuka ciszy, samotni, nostalgii, wypoczynku, wytchnienia, zresetowania umysłu, a nie wielbiciel wypchanego białego niedźwiedzia psychopaty i disco polo z kwaśnicą. Tu się przyjeżdża po eklektyzm po surowe warunki a nie po pięciogwiazdkowy hotel że SPA. Mam się naprawdę w schronisko myli z hotelem. W schronisku ma dach nie przeciekać i być gleba do spania, a nie warunki jak w Gołębiowskim Shicie. Po to jest kategoryzacja obiektów noclegowych żeby każdy znalazł coś dla siebie i po to są takie miejsca jak samotnia i stacja turystyczna Orle żeby wielbiciele spartańskich warunków też mieli gdzie spać. Nadleśnictwo i PTTK jak widać interesują tylko tabelki excela ale w dupie mają to co o ich decyzjach sądzą turyści chociaż to z pieniędzy turystów sobie żyją. Przykre jest to że macie w dupie stałego klienta!
~Góral2024-04-25 11:08:58 z adresu IP: (37.248.xxx.xxx)
Oj coś się chyba pomyliło: biały miś, kwaśnica itd. to Zakopane i Krupówki a nie Tatry. To tak jakby zrównać Szklarską czy Karpacz i tą dziejąca się na ich ulicach cepelię z Karkonoszami. Każdy TURYSTA zna miejsca zarówno w Tatrach jak i Karkonoszach, w których znajdzie wytchnienie i ciszę, a nie nazywajmy turystą kogoś, kogo interesuje fotka i zupa na Krupówkach.
~prawdziwy turysta2024-04-25 08:35:11 z adresu IP: (85.221.xxx.xxx)
Wyjdź na szlak w karkonoszach i zobacz tych januszy z białych adidaskach, obcisłych jeansach, z telefonami w ręku z relacją na instagramka i wróć do dyskusji. Niczym obecnie się nie różnią Karkonosze od Tatr. Poza tym jak ten twój śmieszny argument o dzikości Gór Izerskich odnieść do tego co zrobiono z Polaną Jakuszycką? Czego oczywiście nie pochwalam ale zrobiono tam nowoczesny obiekt który zabił kompletnie tę dzikość i piękno natury. W związku z powyższym nie wpajaj nam głupot że 5 km dalej w Schronisku Orle ma być zaściankowość, syf i brud bo to jest całe piękno i dzikość. Że o tych tłumach do Orlego nie wspomnę... ale ty dalej wierz w swój spokój który odnajdujesz w jakuszach Xd
~Wojciech 2024-04-25 08:17:54 z adresu IP: (37.30.xxx.xxx)
Tyn jeden w całej Polsce znasz specyfikę Karkonoszy i masz prawo do własnego zdania
~Łukasz2024-04-25 07:50:13 z adresu IP: (89.151.xxx.xxx)
Bo tak współcześnie jest. Samotnia Siemiaszków upadła bo "ktoś" miał do nich "sprawę" taka osobista wendeta. Orle to zupełnie inna bajka jest sam już z dwadzieścia lat wstecz podpisywałem petycje o pozostawieniu dzierżawcy w miejscu w którym jest. Sprawa Orle-go jest do załatwienia.
~Narciarz2024-04-25 06:40:31 z adresu IP: (5.173.xxx.xxx)
Czas na zmiany. Niestety Orle już dawno przestało nadążać za rzeczywistością a nowi turyści nie rozumieją nostalgii starych, którzy romantycznie przyklejają się do blatu i jedzą, na mój gust średniej jakości potrawy, płacąc wysokiej jakości ceny. Plodozmain jest zassze dobry, wiec niech przyjdzie nowy gospodarz i rozpocznie kolejny etap życia Olra. Pana Stanisława będą wszyscy pamiętali a chyba on sam ma jakieś nieruchomości w okolicy i tam może odtworzyć klimat dawnych schronisk.
~Narciarz też stały 2024-04-25 08:06:32 z adresu IP: (37.248.xxx.xxx)
Dokładnie w punkt toalety wołają o pomstę naprawdę czasami sentyment na bok i zmiana
~Orlik2024-04-25 07:14:11 z adresu IP: (83.20.xxx.xxx)
Dawne strażnice WOP tzw. noclegi na Orlu to własność Stacha , tam jest dopiero klimacik :)
~Orlik2024-04-25 05:31:27 z adresu IP: (83.20.xxx.xxx)
Stachu to gawędziarz , ale gospodarz z niego marny nawet o swoje strażnice nie zadbał, tam się od dawna już można przykleić do blatu i te ścieki do potoku odprowadzane, już czas na zmiany
~Arsen2024-04-25 02:25:41 z adresu IP: (37.30.xxx.xxx)
A Lipin co robi ? Taki "mondrala" I siedzi cicho? Lipin weź nie gadaj tylko do roboty ...
~Arkadiusz Lipin2024-04-25 14:30:06 z adresu IP: (83.17.xxx.xxx)
Należy siedzieć cicho, kiedy się ma tylko bzdury do napisania. No, ale ty nie skorzystałeś...
~janek2024-04-24 23:35:17 z adresu IP: (178.37.xxx.xxx)
Pokój nie powinien wypowiadać się na temat samotni i niech przypony sobie co po śmierci W Siemaszki próbował przeforsować .
~janek2024-04-25 12:55:50 z adresu IP: (178.37.xxx.xxx)
On po śmierci Waldka kręcił aby Siemaszkow się pozbyć i tylko warszawka z jelonka ich zostawiła na miejscu ....teraz wchodzą duże pieniądze i innych lokalizacjach cytują ...Kiedyś dawno podobna zadyma była na Okraju i też Pokój mieszał ...
~Wenti2024-04-24 22:17:30 z adresu IP: (83.11.xxx.xxx)
Orle to obiekt położony w pięknym miejscu, jednak brakuje tam dobrego gospodarza. Od lat nie ma tam klimatu schroniska do którego chce się wracać. Chatka Gorzystow powinna być przykładem jak powinno funkcjonować schronisko. Czas na zmianę.
~J.J2024-04-25 07:00:00 z adresu IP: (78.10.xxx.xxx)
Gdyby nie naleśniki w Chatce Gorzystów nikt by tam nie zaglądał a na samo ich czekanie czasem się odechciewa, mimo woli że są to moje rejony w których mieszkałam zresztą teraz też nie daleko mieszkam ,wolę wziąść kanapkę. Piękna jest natura a reszta dla mnie zbędna.
~Turysta2024-04-24 22:08:36 z adresu IP: (188.33.xxx.xxx)
Niestety, po ostatniej wizycie w zeszłym roku, widzę równię pochyłą. Budynek jest niedoinwestowany, ale jest również jest zwyczajnie brudno i "nieharmonijnie". Brak lokalnych piw, a lanego nie uświadczysz. Menu jest do bólu podstawowe. Do Orle zaglądam od 30 lat, ale świat ucieka i klimat indiańskiego rancza odróżnia się na niekorzyść w porównaniu z sąsiednią Jizerką.
~Wedrowiec2024-04-25 12:33:48 z adresu IP: (185.81.xxx.xxx)
A zauważył Pan zmiany na przestrzeni ostatnich lat. Chyba nie. Orle to nie restauracja i pijalnia piwa. Podstawowe jedzenie jest i to bardzo dobre, a piwa to według mnie może nie być.
~Durczok2024-04-25 07:21:50 z adresu IP: (37.30.xxx.xxx)
Spędzałem kilka dni w Jizerce. Wybraliśmy się na spacer do Orlego. Wrażenie z porównania jest jedno.Orle to skansen. Bez inwestycji może jest klimat, który rajcował 15lat temu. P.s. umyjcie stoły
~17wojownik2024-04-24 21:35:34 z adresu IP: (83.10.xxx.xxx)
Akurat tych właścicieli mi nie szkoda! Pisałem do nich na przełomie roku z pytaniem o wolny konkretny termin. Odpowiedź po kilku dniach! Że we wskazanym terminie brak wolnych miejsc. Poprosiłem o podanie wolnych terminów. Znów po kilku dniach dostałem 2 wolne terminy ... w tym ten o który pytałem!?!? Myślę ktoś zrezygnował ... Poprosiłem o rezerwację tego terminu. Dostałem odpowiedź z potwierdzeniem rezerwacji ... po tygodniu przyszła wiadomość, że nie ma w tym terminie wolnych miejsc. DRAMAT!
~SJ232024-04-24 21:12:42 z adresu IP: (79.188.xxx.xxx)
A widziłeś jak to schronisko wyglądało na początku, z dziurą w dachu? A byliście tam kiedyś poza sezonem, jak nie ma tam ani jednego gościa? Aby tam mieszkać to trzeba mieć wielkie samozaparcie i to kochać. Jak ktoś to rozkręcił przez tyle lat zaopatrując je na własnych plecach/kiedyś nie miał skuterów, ani ratraka/. To teraz łatwo w sezonie przyjść na gotowe i powiedzieć , że jest zanidbane. Przejdźcie w listopadzie jak dzień jest krótki , brak dojazdu bo częściowo droga zaśnieżona i pomieszkajcie parę tygodni to zobaczycie że nie jest to łatwy kawałek chleba. Powodzenia.
~Big Ben2024-04-24 22:20:35 z adresu IP: (88.156.xxx.xxx)
Jeżdżę do Orla od 1991 roku. Pani Stanisław świeżo co wydzierżawił leśniczówkę, a raczej jej ruinę. Nie było posadzek, ogrzewania, kominka, kompletu okien, dach przeciekał w kilku miejscach, żadnych mebli. Pamiętam jak spadł do kuchni spory fragment piętra. Spało się na siennikach, a kąpało w Kamionku. Wówczas nie było mody na narciarstwo biegowe, czy rowery górskie. Trasy biegowe i rowerowe nie istaniały lub nie dochodziły do Orla. Ze schroniska korzystali tylko nieliczni turyści piesi. Mimo tych niesprzyjających okoliczności pan Stanisław, własnym sumptem i przy pomocy grupy przyjaciół, przez lata remontował schronisko, podnosił jego standard, oczywiscie cały czas płacąc czynsz Nadleśnictwu Szklarska Poręba. Nadleśnictwo pobierając opłaty nie pomagało w remoncie, ani w wywozie śmieci, czy zanieczyszczeń z tego trudnego terenu. Dzisiejszy wygląd Orla jest wynikiem ciężkiej pracy gospodarza, który obiekt podniósł z ruin. Gdyby nie jego zaparcie, schronisko popadłoby w zniszczenie. Jakoś w 1991 roku nikt się nim nie interesował, lecz dopiero wtedy, gdy zaczęło przynosić zyski. Sam pan Stanisław jest instytucją w Górach Izerskich. Od wielu lat przewodniczy Towarzystwu Izerskiemu. Organizuje i w dużej częsci sponsoruje Bieg Izerski, Bieg Retro, Rowery Retro, Kociołkowanie, akcję zbierania śmieci, imprezy muzyczne w Noc Świętojańską i w Dzień Rewolucji, czy przed laty Festiwał Izerski i inne. Co roku organizuje na Orlu Festiwal Astronomiczny wespół z pracownikami Uniwerytetu Wrocławskiego oraz wystawy malarskie, rzeźbiarskie i szkła artystycznego. Są pokazy hutników szkła. Udostępnia turystom swoje eksponaty geologiczne i oprowadza po wystawie (wystarczy się wcześniej umówić, a czyni to bezpłatnie). Sam jest kopalnią wiedzy o Gross Iser i Górach Izerskich. Już niewielu pamieta, że dzierżawca schroniska był jednym z ważnych sponsorów pierwszego mostu na Izerze i drogi do niego. W tym stanie rzeczy uważam, że odebranie mu Leśniczówki po przeszło 30 latach dzierżawy jest czymś haniebnym. Pan Kornafel stworzył Orle, zagospodarował to miejsce, zoorganizował współpracę turystyczną z sąsiadami z Czech. Nie wolno odbierać mu tego miejsca, ponieważ jest jego legendą. Lasy Państwowe są bardzo bogatym przedsiębiorstwem i w tym przypadku nie powinny kierować się tylko zyskiem. Mogą, a nawet powinny zmusić dotychczasowego dzierżawcę w inwestycję związaną z oczyszczalnią ścieków i prawidłowym wywozem śmieci. Jednak nie można zapominać, że gdyby nie pan Staszek to miejsce byłoby martwe. A co do cen w schronisku należy zważyć, że nie odbiegają od cen w podobnych obiektach. Dowóz produktów jest bardzo utrudniony i kosztowny, szczególnie zimą. Ponadto dzierżawca ponosi liczne koszty związane z zatrudnieniem pracowników, czynszem, opłatami.
~Janusz2024-04-24 20:11:28 z adresu IP: (91.90.xxx.xxx)
Będzie to samo co z każdym obiektem w Górach tak samo jak z Samotnią nic tylko komercha
~Dan2024-04-24 17:28:19 z adresu IP: (83.26.xxx.xxx)
Orle to wspaniałe miejsce, cały rok tłumnie odwiedzane. Patrząc na ceny, nie da się na nim nie zarobić. Dobry gospodarz utrzymywałby go w dobrym stanie, podnosił standard itd. Niestety odkąd pamiętam wygląda to jakby dzierżawca miał się stamtąd jutro wyprowadzić. Tak zaniedbać obiekt trzeba mieć talent. Malowanie paru miejsc farbą olejną co 10 lat przy takim krojeniu turystów świadczy o dobrym gospodarowaniu obiektem? Ile % obrotu przeznaczone jest co roku na remonty? Ktoś wierzy, że podpisanie nowej umowy nagle odmieni człowieka? Co tam trzeba znaleźć żeby podziękować temu Panu? Chałdy śmieci już były, ścieki już były. W takim miejscu, gdzie 1 pet wali po oczach z kilometra??? Czy może budynek ma się zawalić??? Jest jakiś program typu Kuchenne Rewolucje ale dla dzierżawców schronisk? Pan Staszek pojechałby do miejsca, gdzie jest ciepła woda, budynek jest zadbany, śmieci nie wywala się za chałupę, człowiek nie klei się do stołu, a pies dostając kiełbasę kupioną w barze chce ją zjeść, a nie wącha i się odwraca, bo wie, że takich rzeczy lepiej nie jeść. Zobaczyłby że dzierżawca takie miejsce musi traktować jak człowiek traktuje swój dom.
~kicker 2024-04-24 16:22:24 z adresu IP: (37.30.xxx.xxx)
Oby nie wygrała tego obiektu jakaś firma nastawiona tylko na zysk. Panie Staszku, mamy nadzieję, że jagodowe pierogi dalej będzie można tam zjeść, tak jak w Chatce naleśnika