Po wyborach w Polkowicach, Złotoryi i Ścinawie

Nowy burmistrz podziękował wyborcom za zaufanie:

„Ja już siebie tam wyobrażam w pracy, a wiem jaka praca mnie czeka. Potrafię opanować emocję, ale fajnie, że mamy to już za sobą, a ja się niezmiernie cieszę, że udało mi się wrócić, cieszę się, że polkowiczanie po raz kolejny mi zaufali, mojemu doświadczeniu, a mam go teraz więcej”

Zmiany także w Złotoryi - tam na fotelu burmistrza zasiądzie dotychczasowy zastępca burmistrza Paweł Kulig, którego poparło 57% wyborców, w szranki w II turze stanął z radnym Pawłem Maciejewskim, który uzyskał 47% poparcia. Nowy włodarz Złotoryi zaznaczył, że z racji już pełnionej funkcji nie zamierza czekać z realizacją punktów programu wyborczego do zmiany gabinetu:

„No nie czekam, mam zadanie do wykonania, takie jest moje zobowiązanie wobec mieszkańców i od dzisiaj już intensywnie pracujemy na rozwój naszego miasta. Dostałem wysoki kredyt zaufania, pomimo 20-letniej pracy w urzędzie miejskim ta moja rozpoznawalność była znikoma.”

Pośród 21 punktów programu wyborczego znalazły się inwestycje i przedsięwzięcia na zaprojektowanie, których magistratowi udało się już zabezpieczyć środki w budżecie. Paweł Kulig zapowiedział, że rozpocznie od realizacji centrum przesiadkowego i uruchomienia bezpłatnej komunikacji miejskiej.

W powiecie złotoryjskim dogrywka była także w gminie Zagrodno. Stanowisko wójta decyzją wyborców zajmie tam Piotr Janczyszyn, na którego głos oddało 54% wyborców. O ten fotel walczył z dotychczasową wójt Karoliną Bardowską.

Bez niespodzianek natomiast w Ścinawie, przez kolejne pięć lat włodarzem będzie tam Krystian Kosztyła, poparło go aż 57% głosujących