Sąd się waha. Czy to było pobicie ze skutkiem śmiertelnym czy nieumyślne spowodowanie śmierci?

Beata Makowska, BM | Utworzono: 2024-04-19 11:19 | Zmodyfikowano: 2024-04-19 11:19
Sąd się waha. Czy to było pobicie ze skutkiem śmiertelnym czy nieumyślne spowodowanie śmierci? - Fot: Beata Makowska
Fot: Beata Makowska

We wrocławskim sądzie miał dzisiaj zakończyć się proces w sprawie śmierci 25-letniego Ukraińca Dmytra N. w izbie wytrzeźwień. Oskarżeni, w sumie 9 osób, w tym byli policjanci i pracownicy Ośrodka Pomocy Osobom Nietrzeźwym usłyszeli zarzuty od pobicia ze skutkiem śmiertelnym, do nakłaniania do zafałszowania dokumentacji medycznej. Sędzia Marcin Myczykowski ogłosił jednak, że nie wyklucza zmiany kwalifikacji czynu:

- Wyeliminowanie pobicia, a rozważenie kwestii nieumyślnego spowodowanie śmierci pokrzywdzonego.

W związku z tym adwokaci oskarżonych zwrócili się do sądu o odroczenie terminu. Jak mówi Hubert Kołtuniak z prokuratury okręgowej w Szczecinie, która prowadziła śledztwo, zmiana kwalifikacji oznacza dla oskarżonych zagrożenie łagodniejszą karą:

- Przejście z udziału w pobiciu, skutkującego śmiercią pokrzywdzonego na przejście umyślne, polegające na przekroczeniu uprawnień, nad znęcaniem się nad pokrzywdzonym, którego w konsekwencji było nieumyślne spowodowanie śmierci. Jest to propozycja zagrożona dużo łagodniejszą karą niż udział w pobiciu.

Kolejny termin rozprawy wyznaczono na 10 maja.

 


Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.