W NFM muzyka poważna znów połączy się z innymi dziedzinami sztuki

Jaka jest idea tegorocznej edycji? To wyjaśnia dyrektor artystyczny festiwalu Christian Danowicz, pochodzący z Argentyny skrzypek i dyrygent:

- W tym roku główna inspiracja tego festiwalu to książka Olgi Tokarczuk „Bieguni". Żona mi już mówiła o tej książce 10 lat temu, ja nie czytam po polsku, tak że książkę „Bieguni" przeczytałem po francusku. I stwierdziłem, że tam jest tyle związków z muzyką! Czas, przestrzeń, to jest wszystko, co cały czas my robimy.

Koncerty nie ograniczą się tylko do sali Narodowego Forum Muzyki, dodaje Christian Danowicz:

- To połączenie polega też na tym, że trochę tak dosłownie będziemy się przemieszczać, po mieście będziemy grać w różnych miejscach. Chyba jeszcze nie powinienem o tym mówić, bo jest to trochę niespodzianką, ale będą to rozpoznawalne, kluczowe miejsca we Wrocławiu. To będą koncerty plenerowe, o ile pogoda pozwoli nam na to.

Leo festiwal potrwa od 10 do 19 maja i rozpocznie się koncertami w prywatnych mieszkaniach, a zakończy koncertem w Sali Głównej Narodowego Forum Muzyki, podczas którego wybrane teksty z powieści „Bieguni" przeczyta aktor Mariusz Bonaszewski.