Starsza Pani... nie musi zniknąć. Szczęśliwy finał historii utraty dachu nad głową

Elżbieta Osowicz, AO | Utworzono: 2024-04-09 06:12 | Zmodyfikowano: 2024-04-09 06:13
Starsza Pani... nie musi zniknąć. Szczęśliwy finał historii utraty dachu nad głową - fot. archiwum Radia Wrocław
fot. archiwum Radia Wrocław

87-letnia Barbara Jędrzejowska padła ofiarą piramidy finansowej. Przez 7 lat broniła się przed komornikiem, jednak ostatecznie, wyrok sądu został wykonany, a starsza pani trafiła do lokalu socjalnego.

Zimą byliśmy w lokalu, w którym pani Barbara miała zamieszkać. Maleńki pokój z mikroskopijną kuchenka i łazienką, nie był wtedy ogrzewany, nie było też prądu i wody. W dodatku wysokie czwarte piętro to dla starszej pani było wyzwanie ponad siły. Po naszej interwencji magistrat obiecał znaleźć nowe lokum dla staruszki. Trochę to trwało, ale ostatecznie, kilka dni temu pani Barbara zamieszkała w lokalu komunalnym przygotowanym przez miasto. Mieszkanie przy Wyszyńskiego, jest na parterze, ma prawie 40 metrów, są tam dwa pokoje z łazienką. Najważniejsze jest to, ze starsza pani nie musi się martwić, że zostanie bez dachu nad głową.

Więcej o historii Pani Barbary przeczytasz: 86-letnia wrocławianka eksmitowana z mieszkania przy ulicy Bzowej


Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.