Lelenfant. Poszukiwane rodziny, które ugoszczą uczestników projektu

Aby międzynarodowa akcja się powiodła, potrzeba rodzin goszczących uczestników zza granicy. Pełną parą ruszają ich intensywne poszukiwania. — Chcemy poprzez integrację wzajemnie inspirować te dzieciaki. Do tego potrzeba jednak nas, dorosłych, zwłaszcza tych, którzy odpowiedzialnie zaopiekują się gośćmi przez kilka dni. Dla gospodarzy to też przygoda, do której przekonujemy pierwszymi akcjami — mówi Radiu Wrocław Mary Sadowska-Łakomy, współtwórczyni projektu. 

Występy mające przekonać jeszcze nieprzekonanych do przyjęcia roli gospodarzy odbędą się 7 i 8 marca, najpierw w gmachu DCF, a potem w Centrum Kultury Zamek. Międzynarodowa inicjatywa ma łączyć młodych ludzi poprzez współtworzenie sztuki, ale na zaangażowaniu skorzystają także zgłaszający się dorośli. 10-dniowe goszczenie młodych artystów zza granicy ma być bezpośrednią okazją, aby poznać nowe obyczaje. Równie intensywnie przebiega rekrutacja głównych gwiazd festiwalu, czyli najmłodszych wrocławian. – To dla nich przygotowaliśmy cykl warsztatów, w których mogą szlifować lub odkrywać talenty – mówi Radiu Wrocław, inicjatorka imprezy:

Organizatorzy zechcą w ten sposób zaszczepić w dzieciakach bakcyla artystycznego rozwoju. Efektami będą dzielić się z kolegami z całego świata podczas finału. Wrocław zorganizuje go w lipcu.