Samorządowcy namawiają do udziału w wyborach. Wśród nich m.in. Jacek Sutryk
W czwartek w Warszawie odbyła się konferencja dotycząca wyborów samorządowych. Wzięli w niej udział m.in. prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, senator Zygmunt Frankiewicz (KO) - prezes Związku Miast Polskich i przewodniczący senackiej Komisji Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej, a także prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz, p.o. prezydenta Sopotu Magdalena Czarzyńska–Jachim, wójt gminy Izabelin Dorota Zmarzlak, prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski i prezydent Wrocławia Jacek Sutryk.
Trzaskowski w jej trakcie podkreślał, jak ważne są wybory samorządowe. "Te wybory samorządowe są niesłychanie istotne dlatego, że przez ostatnie osiem lat przez rządy PiS-u samorząd był niszczony. Zabierano nam pieniądze, zabierano nam prerogatywy, a samorząd to demokracja. Samorząd to podejmowanie decyzji, jak najbliżej obywateli. Kwestia wyborów samorządowych jest ważna w ogóle dla polskiej demokracji. Ten pierwszy krok został wykonany 15 października" - mówił Trzaskowski.
Dodał, że aby "zakończyć erę populizmu, trzeba wygrać w wyborach samorządowych". "Musimy wygrać we wszystkich województwach. Musimy wygrać we wszystkich miastach, miasteczkach i na polskiej wsi, bo dopiero wtedy będziemy mogli jasno powiedzieć, że era populizmu się kończy i że demokracja będzie w Polsce wzmacniania" - mówił prezydent stolicy.
Podkreślił, że trzeba zająć się rozwiązywaniem najważniejszych problemów Polek i Polaków. "Rząd się tym zajmuje, ale również my się tym zajmujemy, wyznaczając trendy, tak jak w Warszawie, jeżeli chodzi o darmowe żłobki, jeżeli chodzi o poważne zajęcie się kwestią psychiatrii i psychologii dziecięcej, tak jak w kwestiach dotyczących walki o czyste powietrze. Właśnie, dlatego apelujemy do wszystkich, żeby stanęli przy urnach w trakcie wyborów samorządowych, oddali swój głos. Ta frekwencja jest niesłychanie istotna dla nas wszystkich (...) Idźcie do wyborów samorządowych, jeżeli chcecie wzmacniać demokracje w Polsce" - apelował Trzaskowski.
Prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz zaznaczyła, że przez ostatnie lata samorząd, gminy, miasta i powiaty często zastępowały rząd w najbliższych ludziom potrzebach. Wskazała na program in vitro realizowany w Gdańsku. "Dzisiaj w Gdańsku to 800 dzieci urodzonych dzięki wsparciu miasta (...) To pokazuje, dlaczego tak bardzo my samorządowcy angażowaliśmy się nie tylko w frekwencję wyborczą, ale także w zmianę 15 października" - powiedziała Dulkiewicz.
Zwróciła uwagę, że samorząd dbał o to, by organizacje pozarządowe miały pole do działania. "W Gdańsku i wielu miastach mamy przykłady organizacji działających po stronie praw kobiet i po stronie praw człowieka. Przez wiele lat były wspierane, chociażby przez Rządowy Fundusz Sprawiedliwości, ale niestety zmiana nastąpiła taka, że gdyby nie wsparcie z budżetu gminy, z budżetu miasta, to te organizacje nie tylko, by nie przetrwały, ale przede wszystkim te potrzeby, które realizowały, czyli wsparcie chociażby w kwestii równego traktowania, w kwestii praw kobiet nie miałyby miejsca. Zachęcam obywatelki i obywateli z całej Rzeczpospolitej Polskiej 7 kwietnia weźcie odpowiedzialność za swoje lokalne wspólnoty. Weźcie udział w wyborach samorządowych" - mówiła Dulkiewicz.
Prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski podkreślił z kolei, że ostatnie osiem lat, to był trudny czas dla samorządu. "Warszawa straciła przez te lata 11 mld zł. Jeżeli chodzi o Białystok, to jest netto strata 400 mln złotych (...) Rozmawiamy z nowym rządem, rządem Donalda Tuska, aby przywrócić godne finasowanie samorządów. Mamy zrozumienie. Od następnego roku ma być zupełnie inny system naliczania dotacji, subwencji, a mianowicie od dochodu mieszkańca, a nie od podatku, jaki mieszkaniec wprowadził" - poinformował.
Zaapelował również, "aby postawić na doświadczonych samorządowców, tych "którzy sprawdzili się w trudnych czasach przez ostatnie osiem lat". Wójt gminy Izabelin Dorota Zmarzlak wskazała, że przed nowym rządem i nowym parlamentem jest zadanie stworzenia Polski, w której każdy ma równy dostęp do podstawowych usług publicznych, takich jak edukacja, zdrowie, transport, wodociągi, czy kanalizacja. "To właśnie my, w samorządach, każdego dnia wspólnie z naszymi mieszkańcami tworzymy te rozwiązania. To we wsiach miastach i miasteczkach powstają najlepsze pomysły na to, jak powinna wyglądać Polska. Chcemy dzielić się tymi pomysłami z rządem centralnym (...) Pokażmy, że drogowskaz skierowany na Polskę samorządową jest nie do odwrócenia" - podkreśliła.
P.o. prezydenta Sopotu Magdalena Czarzyńska–Jachim zaznaczyła, że "wspólnota to słowo najważniejsze dla Polski", a senator Zygmunt Frankiewicz (KO) dodał, że zaraz po wyborach w Parlamencie powstał Parlamentarny Zespół Samorządowy, który liczy prawie 40 członków. "Ten zespół bardzo aktywnie zabrał się do pracy, rozmawia z rządem, z prezydiami Sejmu i Senatu. Są już pierwsze efekty tych rozmów i prac" - powiedział. Dodał, że zespół ten jest gwarantem, że "sprawy samorządowe naszych małych ojczyzn będą reprezentowane".
Wszyscy razem na wybory samorządowe 7 kwietnia!
— Jacek Sutryk (@SutrykJacek) February 22, 2024
Konferencja prasowa samorządowców z całej Polski ❤️ @trzaskowski_ @KarnowskiSopot @Dulkiewicz_A @Wadim_Nowa_Sol @Z_Frankiewicz @takdlapolski @DSWspolnaSprawa @ElzbietaPolak @TTruskolaski @Andrzej_Dziuba_ @JachimMagdalena… pic.twitter.com/ZB3vFhr53e
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.