"Jeziorko na Tęczowej" zniknęło z map

Kałuża doczekała się nawet własnego oznaczenia na mapach Googla, gdzie widniała pod nazwą "Jeziorko na Tęczowej". Mieszkańcom jednak nie było do śmiechu:

"-To już trwa od lat, to jest forma utrapienia dla mieszkańców.
-No nie ma jak przejechać samochodem ani przejść suchą stopą. Jeżeli popada jeszcze troszeczkę, to myślę, że nawet z tej ścieżki nic nie zostanie. Jakby tu postawić ławeczkę, to będzie wyglądało jak taki mały park.
-To jest wylęgarnia komarów i syfu. Nawet ostatnio samochód się tutaj utopił i musieli go wyciągać większym sprzętem".

Jak informuje Gazeta Wrocławska, właściciel terenu wypompował już wodę, a "jezioro" zniknęło już z wrocławskiej mapy Google.

W rozmowie z naszą reporterką rzecznik prasowy PKP PLK Karol Jakubowski mówił, że opisywana przez nas droga gruntowa znajduje się na terenie kolejowym i jest wykorzystywana przez służby techniczne. Dodawał, że trakt nie jest przeznaczony ani dostosowany dla mieszkańców, o czym przypomina oznakowanie, które zostało zniszczone ale w najbliższych dniach zostanie uzupełnione.