Uliczne love story [REPORTAŻ]

Elżbieta Osowicz, BT | Utworzono: 2024-01-25 14:54 | Zmodyfikowano: 2024-01-25 14:55

fot. RW

Latami żyją na ulicy, często bez dachu nad głową. Niektórzy nie chcą żadnej pomocy. Jakoś sobie radzą. Zajmują opuszczone altanki czy pustostany. Wiedzą gdzie można zjeść ciepły posiłek i gdzie się wykąpać albo dostać czyste rzeczy. Najgorsze są zimy, wtedy zapełniają się noclegownie i ogrzewalnie. Chociaż część bezdomnych wybiera dworzec PKP i wydaje się, że nie można im pomóc. Tam też znajdują swoich partnerów życiowych tak jak Ela i Andrzej, którzy wzięli ślub. Streetworkerzy z wrocławskiej Fundacji Homo Sacer starają się zauważyć ludzi w kryzysie bezdomności.

Historie kilku z nich w reportażu Elżbiety Osowicz "Uliczne love story":

Aby odsłuchać załączonego dźwięku zaktualizuj przeglądarkę lub/i wtyczkę Adobe Flash Player.

Bohaterowie reportażu:

Agnieszka od wielu lat nocuje pod gołym niebem - nie chce pomocy.
Ela i Andrzej od kilkunastu lat żyją na ulicy, teraz spędzają czas na dworcu, myślą o wyjeździe za granicę.
Maria przez całe życie pracowała dorywczo, mieszkała w wynajmowanych pokojach. Teraz kiedy ma już ponad 70 lat nie może znaleźć zatrudnienia, dostaje niewielki zasiłek, ale nie narzeka i nie domaga się pomocy. Od niedawna korzysta z programu Housing First.

Metoda Housing First – Najpierw Mieszkanie umożliwia szybki dostęp do stałego, samodzielnego mieszkania dla osób bezdomnych. Program nie wymaga udziału w leczeniu psychiatrycznym ani okresu trzeźwości jako warunku wstępnego wejścia do mieszkania. Wszystkie usługi wsparcia i leczenia oferowane są za pomocą działania skoncentrowanego na danej osobie. Program okazał się skuteczny także w przypadku osób doświadczających długoterminowej lub powtarzającej się cyklicznie bezdomności, które, oprócz zapotrzebowania na inne rodzaje wsparcia, często nie posiadają żadnego oparcia społecznego, tj. możliwości uzyskania pomocy ze strony rodziny czy przyjaciół oraz są wykluczone ze swoich społeczności.

W reportażu udział wzięła także Betka Ptak streetworkerka z MiserArt.

Ze streetworkingiem związane jest też funkcjonowanie Ambulatorium Ulicznego MiserArt z ambulansem medycznym. W MiserArt oraz w miejscach niemieszkalnych, do których docierają streetworkerzy oraz ratownicy medyczni, świadczona jest pomoc osobom o utrudnionym dostępie do usług medycznych.