Jaskinie na księżycu jako potencjalna baza badawcza? Wykorzystanie ich bada naukowiec z Politechniki Wrocławskiej
Badania koncentrują się na możliwości powstania zawalisk spowodowanych trzęsieniami księżyca i uderzeniami meteorytów. Swoje badania dr inż. Marcin Chwała rozpoczął 1,5 roku temu, opierając się przede wszystkim na danych pozyskanych przez sondy kosmiczne badające powierzchnię Księżyca i skanów laserowych jaskiń na Ziemi. Wyniki sugerują, że księżycowe jaskinie mogą być ciekawą alternatywą dla baz powierzchniowych ze względu na ich naukowy potencjał.
"Moje badania dotyczą bezpieczeństwa tych jaskiń, stropów. Natomiast one jednak nie były ustawione obecnie na część praktyczną, czyli zastosowanie jako miejsca pod bazy. I ta alternatywa dotycząca budowy baz jest jak najbardziej realna. Na powierzchni Księżyca mamy zagrożenie związane z upadkami meteorytów." - mówi dr inż. Marcin Chwała:
W kolejnym etapie badawczym naukowiec skupi się na analizie skał księżycowych i ich wpływu na stabilność jaskiń, a także przeprowadzi modelowanie trójwymiarowe zwalisk.
- Jaskinie na Księżycu mają pochodzenie wulkaniczne - mówi dr. inż. Marcin Chwała:
"To się nazywa efuzyjne erupcje wulkaniczne, możemy mówić o nich jako powolnych wypływach lawy. Tworzą się kanały, którymi płynie szybciej, dookoła części lawy zastyga, tworząc tunele, którymi płynie reszta. Dzięki temu lawa może rozpływać się na dużą odległość. Po całkowitym zastygnięciu powstają jaskinie o nieregularnych kształtach."
Naukowiec z Wrocławia współpracuję z naukowcami z Włoch oraz Japonii. Naukowcy znają co najmniej 200 potencjalnych jaskiń na Księżycu. Wykorzystanie ich do budowy podziemnych baz mogłoby pomóc w rozwiązaniu problemu ekstremalnych fluktuacji temperatur na powierzchni, gdzie w dzień temperatura osiąga ponad 100°C, a nocą spada do -180°C.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.