Kładka nad wrocławską fosą prawie gotowa. Miała być jednak dostępna już od kilku miesięcy

Kładka łącząca Promenadę Staromiejską z ul. Podwale nadal nie została udostępniona pieszym. Spacerowicze mieli odzyskać możliwość przejścia nad miejską fosą zeszłej jesieni. Chociaż na pierwszy rzut oka wydaje się gotowa, wciąż pozostaje zamknięta. Mieszkańcy stolicy Dolnego Śląska powoli tracą cierpliwość.

- Coś ostatnio pecha mamy do tych mostków, które miasto próbuje remontować. Ciągle jakieś opóźnienia, jak można nie radzić sobie z kilkoma kawałkami drewna, to niepojęte – mówią Radiu Wrocław rozczarowani stanem budowy przechodnie:

"Centrum miasta, a daj pan spokój. Uważam, że to nie w porządku. Powinny być już dawno skończone. Drugie miejsce i w końcu żadne nie jest wykończone, jak należy. Przecież to trzeba jak najprędzej zrobić, tak się nie da, żeby zostawić. W razie wypadku czy czegoś to widzi pan, jak jest."

Prognozy są optymistyczne i przewidują rychły powrót do akcji wykonawców zadania.

- Równolegle będziemy demontować platformę roboczą w fosie, z której wcześniej wbijano potężne pale wspierające konstrukcję przeprawy – dodaje Tomasz Jankowski:

"Prace, jeżeli pozwoli na to temperatura, w najbliższych dniach będą kontynuowane. W kolejnym etapie zajmiemy się profilowaniem dojść do obiektu. Planujemy, że kładka będzie gotowa za kilka tygodni, Wszystko zależy oczywiście od tego, czy pogoda będzie sprzyjała realizacji dalszych prac."

Mimo poślizgu inwestycja wchodzi w końcową fazę, a na pomoście widać efekty układania desek i balustrad. Inwestycja kosztowała miasto 2,5 mln złotych.