Cztery tysiące niepublikowanych zdjęć Tadeusza Różewicza
- Dzięki temu poznajemy artystę z nieznanej dotąd strony - mówi Marcin Szyjka z działu Gabinety Świadków Historii Ossolineum:
- Tutaj może obalamy pewien mit, że pan Tadeusz był taką osobą, która nie lubiła się fotografować, unikała fotografów. Okazuje się, że tych zdjęć w albumach rodzinnych było aż 8 tysięcy, z czego 4 tysiące zostało wybranych do skanowania, do digitalizacji i wszystkie je tu pokazujemy.
- Zdjęcia powstawały od lat dwudziestych minionego wieku aż do dwutysięcznych i zostały podzielone na kilka tematycznych kategorii, których tytuły są cytatami z twórczości poety - opisuje Marcin Szyjka z Muzeum Pana Tadeusza:
- Na przykład "kiedy nic nie robię robię nic", czy "a jak wyjdzie śmiesznie ludzie pośmieją się i koniec. Uruchamiamy np. kategorię "śmiesznie", jest tutaj Różewicz z brodą, Różewicz z cygarem. Są też zdjęcia nieudane trochę, które oczywiście nie są w oficjalnym obiegu, ale to są właśnie zdjęcia z rodzinnych albumów, takie, które nie były wcześniej dostępne.
Fotografie można oglądać zarówno na multimedialnej wystawie w Muzeum Pana Tadeusza, jak i w bezpłatnej aplikacji mobilnej.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
