Koalicja dla Wrocławia poszerzyła się o przedstawicieli forum rad osiedli

- Tylko dzięki współpracy ze społecznikami możemy odpowiadać na potrzeby ludzi, którzy tworzą to miasto – mówi Radiu Wrocław Michał Jaros, poseł na Sejm RP i przewodniczący Platformy Obywatelskiej na Dolnym Śląsku:

„O tych osiedlach będziemy w najbliższych dniach rozmawiali, jak je zmieniać, jak rozwijać. Po prostu wrocławianie oczekują od nas twardej, jasnej wizji.”

- To są ludzie, którzy znają najlepiej specyfikę swojego otoczenia i sąsiedztwa – dodaje Małgorzata Tracz, posłanka na Sejm RP z Partii Zieloni:

„Są najbliżej ludzi, są niezwykle aktywni, znają problemy mieszkańców i mieszkanek i to jest ważny krok w budowaniu szerszej koalicji dla dobra Wrocławia.”

Pierwsze postulaty Koalicji to poprawa jakości komunikacji zbiorowej i ochrona środowiska przed jego niepotrzebną dewastacją.

- Chcemy po prostu wspólnie realizować inicjatywy, które pchają nas do przodu. Magistrat odmawia nam 40 mln złotych, które w dwuletniej skali miały wesprzeć rozwój lokalny – mówi Radiu Wrocław Michał Kwiatkowski, prezes Wrocławskiego Forum Osiedlowego:

„Będziemy rozmawiali o przywróceniu na właściwe tory reformy wrocławskiego ustroju osiedlowego i o zapewnieniu pełnego finansowania funduszu osiedlowego.”

- Razem mamy donośniejszy głos i większe szanse, by przekonać kolejnych partnerów pomysłów budowanych na kompromisie. Musimy szukać sprawdzonych na Zachodzie rozwiązań, jak np. roczny bilet za 1 zł dziennie i wprowadzać je tu – dodaje Robert Suligowski, kandydat Zielonych na prezydenta miasta i radny osiedla Leśnica:

„Powszechny bilet sieciowy zmniejszy ilość korków i ruch samochodowy w mieście. We Wrocławiu to jest absolutnie możliwe.”

Koalicja podkreśla, że rozwój stolicy Dolnego Śląska wymaga przede wszystkim dialogu społeczeństwa z samorządem. Poszerzony o Forum Osiedlowe sojusz nie widzi jednak chęci do kompromisu ze strony obecnych władz Wrocławia.