Strefa Czystego Transportu będzie... za mała? Tak twierdzą ekolodzy
Propozycja miasta jest niewystarczająca, mówi Małgorzata Słowińska z Ruchu Rodzice dla Klimatu:
- Ta strefa według nas powinna obejmować cały Wrocław, ze względu na zanieczyszczenia z transportu. Obecny projekt Urzędu Miejskiego nie obejmuje głównych arterii komunikacyjnych miasta, takich jak obwodnica śródmiejska, czyli aleja Wiśniowa, aleja Hallera, Armii Krajowej czy ulica Legnicka.
Mamy inną wizję utworzenia Strefy Czystego Transportu niż proponuje miasto, dodaje Krzysztof Smolnicki z Dolnośląskiego Alarmu Smogowego:
- Obecnie proponowane przez miasto Strefy Czystego Transportu są krokiem wstecz, nie zapewnią dobrej jakości powietrza, nie spełnią przepisów prawa, ale co najważniejsze nie zapewnią nam życia i zdrowia. We Wrocławiu każdego roku umiera w związku z zanieczyszczeniem komunikacyjnym 250 osób.
Strefa Czystego Transportu, według projektu Biura Zrównoważonej Mobilności, ma obejmować centrum miasta i tę część śródmieścia, w której zachowała się przedwojenna zabudowa. Przyjęty przez Samorząd Województwa Program Ochrony Powietrza zobowiązuje Wrocław do przyjęcia do końca 2024 r. projektu strefy czystego transportu. Realizację zadania należy rozpocząć w latach 2025–26.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.