Zagrają na parkiecie lidera

To utytułowany, choć stosunkowo młody (powstał w 2002 roku) klub, który na swoim koncie ma cztery mistrzostwa oraz pięć pucharów Rumunii. W składzie Constanty w tym sezonie szczególną uwagę należy zwrócić na pochodzącego z Rosji Witalija Komogorowa, który w ostatnim meczu Ligi Europejskiej, przeciwko Sportingowi Lizbona, rzucił 8 bramek. A w dwóch meczach fazy pucharowej zapisał na koncie w sumie 20 goli. Z kolei 18 trafień ma w dorobku reprezentant Białorusi – Mikałaj Aliochin.

W zespole Chrobrego jest mobilizacja i pozytywna atmosfera – głogowianie, przeplatając grę w Orlen Superlidze oraz Lidze Europejskiej, radzą sobie bardzo dobrze. W tabeli są tuż za czołową dwójką z Kielc i Płocka. Trener Vitalij Nat, mimo ostatniej grupowej porażki przeciwko zespołowi z Węgier, chwalił postawę swojego zespołu. – Nie wszystko wychodziło, ale łapiemy doświadczenie. Z meczu na mecz będzie to wyglądało dużo lepiej. To przełoży się też na ligowe spotkania. Będziemy dążyć do tego, aby na stałe zadomowić się w pucharach – podkreślał szkoleniowiec głogowian. 

CSM Constanta - z dwoma zwycięstwami w dorobku - prowadzi w grupie H. Podium uzupełniają – z dwoma punktami na koncie – portugalski Sporting Lizbona oraz węgierska Tatabanya. Głogowianie bez punktów są na czwartej pozycji.

Początek wtorkowego meczu zaplanowano na godz. 18.45.